Natrętne myśli o pierwszym partnerze dziewczyny

Witam, mam 21 lat, a moja kobieta 19 i mam pytanie o podłożu psychologicznym. Jesteśmy ze sobą pare miesięcy i bardzo sie kochamy. Nie jestem jednak jej pierwszym chłopakiem, a ona nie jest moją pierwszą kobietą, jesteśmy dla siebie drugimi partnerami w życiu. Problem mój polega na tym że ona tak jak i ja ma za sobą już to wszystko co wiąże się z nastoletnią miłością. Jest dla mnie nie do zniesienia myśl o tym że ktoś przede mną mógł mieć choć kawałek tego co tak bardzo kocham. Proszę o pomoc.
MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Kiedy spotyka się dwoje dorosłych ludzi (a takimi Państwo jesteście), niemal niemożliwe jest, aby wcześniej nie mieli oni żadnych innych doświadczeń, relacji z innymi ludźmi, wcześniejszych zauroczeń, związków, partnerów itp. Akceptacja tej rzeczywistości i poradzenie sobie z zazdrością jest zadaniem, przed którym staje w jakimś momencie życia niemal każdy człowiek. Swoje trudne emocje warto przeformułowywać na pozytywne "To znaczy, że tak bardzo kocham i tak bardzo jestem/ chciałbym być z nią szczęśliwy", ale też zastanowić się skąd wynika zazdrość. Z obniżonej samooceny? Z niepewności co do trwałości związku, obawy, że może go Pan utracić? Ze złości czy żalu na samego siebie, że również byłem wcześniej w innej relacji i nie udała się ona? Z poglądów, że posiadanie większej liczby partnerów w życiu świadczy o złych cechach kobiety? Przyczyn może być wiele... Co ważne - bycie dla siebie pierwszymi partnerami w życiu wcale nie gwarantuje, że związek taki będzie bardziej udany czy trwały.

Pozdrawiam!

0

A jak radzi sobie z tym dziewczyna? Może warto jej zapytać?
I jak Pan poradził sobie z tym, że kiedyś był Pan zaangażowany w coś innego, a teraz wygasło i znalazł Pan w sobie przestrzeń na nowy związek?
Ważne jest także to, jakie ma Pan poczucie wartości, pewności siebie, akceptacji. Czy trudności wynikają z lęku przed porównaniem? Czy bardziej z poczucia zazdrości?
Warto także przyjrzeć się swoim potrzebom i oczekiwaniom związanym z relacja partnerską- nie tylko pod kątem tego, czy mogą być zrealizowane w tym związku, ale czy są realistyczne i czy "sprawiedliwe" (czy to, co "wybacza" Pan sobie, potrafi "wybaczyć" partnerce?).
Zachęcam do przyglądania się sobie i pracy nad sobą. Wiele Pan może odkryć i dzięki temu poradzić sobie z trudnościami.
W razie nasilenia- zawsze można skorzystać z pomocy psychologa.

0

Jak właśnie ustosunkowuje się do tego dziewczyna? Czy niemożliwość pogodzenia się z faktem, że miała kogoś przed Panem popycha Pana do konkretnych zachowań wobec niej, lęków, obaw, czy utrudnia Panu funkcjonowanie? Jak Pan myśli - czy Pana dziewczyna może czuć się podobnie, ponieważ i Pan miał kogoś wcześniej? Jeśli nie, to jak sobie z tym radzi? Być może warto z nią o tym porozmawiać i taka rozmowa Pana uspokoi? Jeżeli nie - radzę skonsultować z psychologiem co może być powodem tak natrętnych myśli o, skądinąd, byłym już partnerze Pana dziewczyny.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty