Jak przestać myśleć o codziennym planie żywieniowym?

Witam! Mam 20 lat. Zdecydowałam się napisać, bo uważam, że mam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Zawsze byłam szczupła, miałam przemianę materii, która pozwalała mi jeść wszystko i nigdy nie musiałam martwić się o figurę. Koleżanki mówiły mi „ta to ma dobrze, na niej wszystko świetnie leży”. Nie przywiązywałam do tego uwagi, bo było mi dobrze. Aż do kwietnia 2010 roku, kiedy zdecydowałam się na branie tabletek antykoncepcyjnych. Od tego czasu non stop jadłam i tym samym tyłam. Kiedy stanęłam na wagę w sierpniu 2010 roku pokazała 62 kg przy moim wzroście 170. Wszyscy mówili mi, jak bardzo przytyłam, nie mieściłam się w spodnie, a z tyłu wystawały mi 2 bułeczki tłuszczyku, nie mówiąc już o nogach i pupie. Dopiero mama kazała mi się wziąć za siebie.

Pod koniec września odstawiłam tabletki. Średnio od października zaczęłam ćwiczyć, zapisałam się na fitness, ograniczyłam słodycze i rzeczywiście schudłam do 55 kg, ale po drodze nabawiłam się obsesji. Zaczęłam czytać w internecie mnóstwo artykułów na temat zdrowego żywienia, diet, ćwiczeń itp. Teraz po prostu dzień wcześniej zastanawiam się, co mam zjeść, żeby nie przytyć. Boję się wrócić do poprzedniego stanu, bo nie wiem, czy tabletki nie rozregulowały mi przemiany materii. Nie miesiączkuję od 5 miesięcy. Nie wiem, czy to przez to, że nie biorę tabletek, czy przez to, że intensywnie się odchudzałam.

Teraz codziennie patrzę na zawartość tłuszczu, kalorii i cukrów w posiłkach, wybieram te najlżejsze, nie jem tego, na co tak naprawdę mam ochotę. Strasznie chciałabym jeść słodycze jak kiedyś, jednak bardzo boję się tego powrotu do strasznej wagi. Najgorsze jest to, że przeczytałam, że najlepiej jeść co 3-4 godziny, a ja czasem po 2 jestem głodna i czasami tak przeciągam ten głód do 4 godzin, żeby nie za szybko jeść. Nie objadam się, odstawiłam ziemniaki, kasze, ryż, nie jem prawie warzyw. Codziennie zjadam owsiankę, jabłko, kefiry i jogurty, ale wszystko co lekkie. Mając na coś ochotę, najpierw spojrzę na etykietkę o zawartości tłuszczu i kalorii, a dopiero potem zastanowię się, czy to zjeść. Tak samo chodzę z zegarkiem w ręku, czy oby nie za szybko zjem kolejny posiłek.

Przymuszam się do ćwiczeń trwających około godziny, żeby wszystko spalić, czasami już nawet mi się nie chcę, ale mam wizję, że jeśli nie poćwiczę, to nie spalę tego, co zjadłam. Bardzo proszę o pomoc, jestem już tym zmęczona i rozdrażniona. Pozdrawiam.

MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Właściwości korzenia żeń-szeń

Korzeń życia ? tak nazywany jest w azjatyckim obszarze kulturowym żeń szeń. Lekarz Leszek Walentynowicz udziela informacji, dlaczego warto dostarczyć organizmowi żeń szeń, zarówno przed, jak i po wysiłku fizycznym.

Witam serdecznie,
nie powinnaś odchudzać się na własną rękę. Zrobiłaś to zbyt gwałtownie i to jest prawdopodobna przyczyna zatrzymania miesiączki. W tej sytuacji warto skorzystać z konsultacji ginekologa - zbyt długi brak miesiączki niekorzystnie wpływa na Twoje kości. Lekarz może zaproponować Ci leki, które pomogą przywrócić miesiączkę. Prawdopodobnie konieczne będzie przytycie kliku kilogramów.
Produkty takie jak: ryż, kasze i ziemniaki są bogate w cukry złożone, dają więc uczucie sytości, które trwa dłużej. Powinny stanowić podstawę żywienia. Jabłko ma przede wszystkim cukry proste, które są szybko metabolizowane i faktycznie po krótkim czasie możesz ponownie odczuwać głód.
Jeśli korzystasz z informacji na temat diet dostępnych w internecie, możesz trafić na niewiarygodne źródła. Byłoby najlepiej, gdybyś skorzystała z wizyty u polecanego dietetyka.
Tabletki antykoncepcyjne nie rozregulowały na stałe Twojego metabolizmu. Ich efektem ubocznym może być wzrost apetytu i masy ciała, jednak w krótkim czasie po odstawieniu to działanie ustępuje.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty