Jak radzić sobie z nadmierną nieśmiałością? A może to już fobia?
Witam. Mam problem. Ze sobą. Boję się i odczuwam lęk w codziennych sytuacjach, które powinny być czymś normalnym. Ze stresem wiąże się dla mnie nawet zwykła rozmowa przez telefon czy załatwienie jakiejś sprawy. Ponadto mam problem z wyrażaniem własnych myśli, odczuć - jestem zamknięta w sobie i z trudem przychodzi mi normalna rozmowa i kontakt z ludźmi. Wiąże się to pewnie z moją niską samooceną i kompleksami, a trwa praktycznie od zawsze. W związku z tym jestem przybita - bo samotna, ze świadomością, że przegrywam swoje życie. Co robić? Ostatnio myślałam nawet nad wizytą u psychologa, ale nie wiem czy odważę się zrobić ten pierwszy krok i po prostu umówić się na wizytę...