Jak radzić sobie z obecnością w klasie dziecka z ADHD?

Witam, chcąc pomóc swojemu dziecku jak i dziecku z ADHD, z którym syn chodzi do klasy proszę o poradę, jak powinny zachowywać się osoby w stosunku do dziecka z ADHD. Swą niepewność mam po wizycie Pani psycholog, która uważa iż agresja dziecka z ADHD, jego zaczepki, prowokacje, wyzywanie rówieśników jest w pełni usprawiedliwione i dziecko to może wszystko, a reszta dzieci powinna wyciszać to mówiąc szeptem i na wszystko mu pozwalać bo on może. Dzieci czują się pokrzywdzone, nie chcą być bite, plute a ciągle słyszą, że tak musi być. Chłopiec ten jest agresywny wobec innych ale tu też Pani psycholog nie widzi problemu, i tłumaczy dzieciom, że powinny nadstawiać drugi policzek i się nie denerwować na niego. Wszystko ładnie w teorii ale to są dzieci 10 letnie, które zaczynają się buntować takim regułom i zaczyna pojawiać się i u nich agresją w formie obrony przed tym chłopcem. Moje pytanie brzmi czy ADHD usprawiedliwia wszystko, czy takie dziecko może wszystko a reszta klasy to worki treningowe? W klasie robi się nie przyjemnie a ja nie bardzo wiem, co poradzić dziecku a przekonania szkolnej Pani psycholog nie do końca do mnie trafiają, że takie dziecko nie ma żadnych reguł, zasad i konsekwencji a to wszystko jest oczekiwane od reszty klasy, dlatego aby dobrze ten problem rozwiązać by nie ucierpiało żadne dziecko proszę o radę
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,

przede wszystkim trzeba z synem rozmawiać, wytłumaczyć na czym polega zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) - psychoedukacja dzieci, rodziców, nauczycieli należy do obowiązku psychologa szkolnego. Do objawów ADHD zalicza się; nadmierną ruchliwość dziecka, brak koncentracji, zaburzenia zachowania i emocjonalne, leczeniem jest farmakoterapia i psychoterapia, w związku z tym, potrzebna jest pomoc pozostałych dzieci, w procesie wygaszania zachowań niepożądanych, takich jak; bicie, plucie i innych zachowań agresywnych. Dziecko z ADHD ma problem z poszanowaniem praw innych osób i z przestrzeganiem norm społecznych. Pani synek potrzebuje zrozumienia swoich emocji w takich interakcjach, chłopcu jest przykro, czuje się pokrzywdzony, kiedy inne dziecko narusza jego przestrzeń osobistą, bijąc, opluwając. Pani synek może poczuć złość i potrzebę oddania, w takiej sytuacji konsekwencje zostaną wyciągnięte jednostronnie, chłopiec z ADHD jest chory. W tym jest cały problem, żeby uświadomić dziecku, że chorego trzeba zrozumieć, trzeba mu współczuć i wspierać w procesie zdrowienia. Jednak nie można zapominać o emocjach i potrzebach innych dzieci, które czują smutek, niekiedy złość, jest im przykro, czują się pokrzywdzone, ponieważ nie otrzymują pomocy, w trudnych dla nich, często niezrozumiałych sytuacjach. Psycholog szkolny jest odpowiedzialny za wsparcie i psychoedukację wszystkich dzieci.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty