Jak radzić sobie z odległością w związku?

Witam. Mam 25 lat. Moja dziewczyna ma 17 lat. Jesteśmy parą od niespełna 2 miesięcy. Odległość jaka nas dzieli to ok 650 km, więc spotykamy się co 3 tydzień. W rozmowach telefonicznych i sms często się kłócimy, a jeśli się spotykamy razem jest nam bardzo dobrze. Okazujemy Sobie w tedy bardzo dużo czułości. Za 1,5 roku kiedy dziewczyna skończy szkołę, wspólnie podjęliśmy decyzję, że przeprowadzi się do mnie. Jednak obecnie męczy mnie ta odległość.
MĘŻCZYZNA, 25 LAT ponad rok temu

Leczenie depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak można ją wyleczyć.

Związkom na odległość niestety towarzyszą pewne stałe trudności. Brak fizycznej bliskości w sposób naturalny frustruje partnerów, którzy chcieliby spędzać ze sobą jak najwięcej czasu. Komunikacja internetowa, czy telefoniczna pozwala porozumiewać się ze sobą, ale elektroniczny przekaz, nawet w wersji video, nie umożliwia doświadczania obecności drugiej osoby, czy intymnej bliskości.
Rozwiązania dzielącego Państwa dystansu są niestety tylko dwa- zmniejszenie go, poprzez zmianę miejsca zamieszkania, lub zintensyfikowanie odwiedzin. Odległość jest czymś fizycznym i tylko fizycznie możemy coś z nią zrobić. Należałoby się jednak zastanowić jakie są powody kłótni prowadzonych na dystans. Czy jest to tylko frustracja spowodowana rzadkim widywaniem się, czy też wzajemne niezrozumienie, lub różnice w poglądach sięgają dalej, a może powodem sporów jest zazdrość? Kiedy uda się Państwu znaleźć problem komunikacyjny, lub psychologiczny, wtedy można byłoby próbować rozwiązać go w psychologiczny, lub komunikacyjny sposób.

0

Dzień Dobry Panu,

Zbyt spora odległość nie służy rozwojowi związku, w takim stopniu, jak relacja tzw. "na miejscu", ponieważ utrudnione jest spełnianie potrzeb obu Partnerów...
Z drugiej strony istotna jest jakość wzajemnych relacji, a nie ilość...

Jak sobie radzić?
Kiedy spędzacie czas razem, wykorzystywać go na tzw. 100 procent.
Byście mogli odwoływać się do pozytywnych i wspierających doświadczeń oraz przyjemnych przeżyć, które
będą pogłębiać Waszą relację i pomogą przetrwać czas rozłąki.

Życzę Panu, żeby się Wam udało!
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty