Witam serdecznie,
wszystko wskazuje na to, że możesz mieć anoreksję.
Twój wskaźnik BMI jest bardzo niski - wynosi 16,1 kg/m2, a anoreksję rozpoznaje się przy wartościach mniejszych niż 17,5 kg/m2. Wychudzenie było efektem Twoich celowych działań.
Ponadto, występuje u Ciebie lęk przed przytyciem, wyznaczasz nieprzekraczalne granice masy ciała i nieprawidłowo oceniasz swoją sylwetkę (jako prawidłową, mimo znacznego wychudzenia), co jest typowe dla anoreksji.
To, że anorektyczka musi wyglądać jak szkielet pokryty skórą, to mit. Taki wygląd oznaczać może stan terminalny. Szacuje się, że ok. 20 proc. anorektyczek umiera z powodu różnych powikłań. Te dziewczyny też zaczynały od odchudzania, niektóre z nich nawet mogły mieć na początku nadwagę.
Niech nie zmyli Cię Twoje dobre samopoczucie - w początkowej fazie można mieć wrażenie zwiększonej energii, lepszej koncentracji, przez długi czas można mieć prawidłowe wyniki badań. Z czasem jednak dochodzi do frustracji, wyczerpania, depresji, a do załamania stanu somatycznego i np. powikłań krążeniowych może dojść na skutek zwykłej infekcji.
Przed Tobą matura, która wiąże się z dużym stresem, obciążającym organizm. Zastanów się więc, czy warto odkładać leczenie.
Trudno mi sobie wyobrazić, jak miałaby wyglądać Twoja terapia online, skoro w psychoterapii ważna jest np. relacja i więź z terapeutą, które trudno nawiązać bez osobistego kontaktu.
Być może to, że rozważasz tego typu terapię może mieć związek z Twoimi problemami w relacjach z innymi ludźmi. A może chcesz dzięki temu utrzymywać swoje leczenie w sekrecie przed rodziną.
Bulimia i anoreksja są nazywane ,,chorobami sekretów”. Taka, „sekretna” terapia wpisałaby się w ten schemat, ale jeśli chcesz wyzdrowieć i zmienić swój styl myślenia, powinnaś wyjść poza schemat.
Niektórzy psycholodzy oferują możliwość konsultacji drogą mailową.
Z pozdrowieniami