Witam serdecznie,
Posłuchaj rad Twoich bliskich, tym bardziej, że wynikają z prawdziwej troski i niepokoju o Ciebie.
Jest bardzo prawdopodobne, że chorujesz na anoreksję.
Aby rozpoznać to zaburzenie, muszą być spełnione wszystkie kryteria:
Spełniasz z pewnością jedno z nich - jest nim zbyt niska masa ciała w stosunku do wzrostu (aktualny BMI ma wartość 16,6 kg/m2, a wartością graniczną dla rozpoznania jest 17,5 kg/m2). Dalsza utrata masy ciała może spowodować konieczność leczenia szpitalnego.
Kolejny warunek niezbędny dla rozpoznania: wychudzenie zostało spowodowane celowym głodzeniem się, unikaniem ,,tuczących pokarmów", intensywnymi ćwiczeniami lub celowymi wymiotami.
Kolejne kryterium, jakie musi być spełnione, to postrzeganie masy ciała jako zbyt dużej, pomimo że występuje znaczna niedowaga. Osoby chore na anoreksję uważają, że nie mogą przytyć więcej niż do określonej wagi, przy czym ta ,,idealna waga" oznacza tak naprawdę znaczne wychudzenie.
Twój sposób oceny własnej sylwetki jest typowy dla anoreksji. Anorektyczki uważają zazwyczaj, że inne osoby są za chude, jednak one same są ,,grube jak świnie". Częste są bardzo krytyczne, negatywne wypowiedzi na temat swojego wyglądu, większość tych kobiet i dziewczyn ,,nienawidzi siebie" podobnie jak Ty.
Kolejnym warunkiem dla rozpoznania anoreksji są zaburzenia hormonalne powodujące nieregularne cykle lub zatrzymanie miesiączki. Nie wiem jednak, czy masz objawy tego typu.
Jak najszybciej powinnaś na ten temat z rodzicami. W tej sytuacji powinnaś zgłosić się do lekarza rodzinnego i wykonać potrzebne badania, a następnie do psychiatry oraz psychoterapeuty specjalizującego się w leczeniu zaburzeń odżywiania.
Z pozdrowieniami