Witam serdecznie,
Wydaje się,jakby związek,o którym Pani pisze był "prowadzony"przez Panią,stawiając partnera w roli zależnego dziecka.Taki sposób wchodzenia w relacje jest zazwyczaj nawykowy/np.u starszej siostry mającej młodszego brata/,toteż w początkowym okresie może dawać Pani poczucie satysfakcji i przewagi.Jak jednak widać,nie na długo,ponieważ nie gwarantuje równowagi między dawaniem i braniem ,na których to podstawach bazuje dojrzała relacja. Może Pani zatem sprawdzić w kolejnych kontaktach z partnerem ten właśnie aspekt nieporozumień i spróbować we dwoje coś zmienić ,albo skorzystać z pomocy psychologa/psychoterapeuty ,gdzie jest możliwość głębszego przyjrzenia się swoim potrzebom ,potrzebom drugiej osoby,oraz spróbować nowych sposobów ich realizacji.
Serdecznie zachęcam także do kontaktu indywidualnego.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego chłopak przestał się odzywać? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Czy da się zmienić zachowanie mojego chłopaka? – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Jak postępować z chłopakiem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Konflikt pomiędzy braćmi – odpowiada Mgr Dorota Gromnicka
- Co myśleć o takim chłopaku? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Jak często powinno się uprawiać seks? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak porozumieć się z mężczyzną, który nie wyraża słownie swoich uczuć? – odpowiada mgr Anna Zawrzel
- Nie potrafię dogadać się z moją mamą – odpowiada Paulina Witek
- Relacje z chłopakiem a zdrada – odpowiada Mgr Iwona Barabasz
- Jak mogę poprawić relacje z moimi córkami? – odpowiada Mgr Agnieszka Fiszer