Jak uwrażliwić piersi partnerki?

Podczas ostatniej rozmowy z moja ukochana, wyznała mi że fantazjuje o tym, aby mieć orgazm sutkowy. Problem w tym, że jej sutki jak i piersi sa dosyć mało wrazliwe. Więc mam pytanie czy istnieje jakiś skuteczny sposób aby je uwrażliwić. Słyszałem o metodzie ciepło-zimno, w której na zmiane ochładza się sutki (np. kostką lodu) a potem ociepla (np ustami). A skoro dodałem już wątek, a żeby nie robić spamu, to czy są też metody uwrażliwiania łechtaczki.
MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Różne obszary ciała można pobudzać wykorzystując różne rodzaje pieszczot. Na tym właśnie polega urozmaicanie sztuki miłosnej, które powinno dawać radość i przyjemność obojgu. Wiele tego typu konkretnych technik i porad można znaleźć między innymi w poradnikach dla par oraz prasie i portalach internetowych o charakterze erotycznym.

W dużej mierze wrażliwość ciała i wybranych jego obszarów jest nam jednak wrodzona. Jeśli kobieta ma niewielką wrażliwość na pieszczoty w okolicach piersi można eksperymentować w tym zakresie, ale jednocześnie mieć w pamięci, że efekty nie muszą okazać się spektakularne. Tzw. orgazm sutkowy istnieje, ale nie jest zjawiskiem bardzo powszechnym. Jest możliwe, że Pana partnerka nie będzie go osiągała.

Proszę nie wpaść w pułapkę nazbyt zadaniowego podejścia do seksu.

Pozdrawiam!

0

Nastawienie zadaniowe na orgazm, a tym bardziej na orgazm po stymulacji konkretnie zaplanowanej lokalizacji, w tym wypadku piersi - nie jest najwłaściwszym postępowaniem z punktu widzenia medycyny seksualnej, jak i psychologii.
Więcej spontaniczności, mniej techniki...
Bezpiecznie eksperymentować, ale nie oczekiwać rozwiązań w podręcznikach "ars amandii', spotkać tam można wiele indywidualnych poglądów autorów, które nie są zweryfikowane przez naukę, ani przez życie.
A tym bardziej w Sieci jest wiele rad, które wymagają ostrożności w realizacji.
Seks kochających sie ludzi to radosne spotkanie, a nie zadanie spowodowania orgazmu.
Orgazmu lepiej nie poganiać, jak będzie chciał, to sam przyjdzie. Jak kot... :-)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty