Witam, zakochała się Pani w przyjacielu, który nie czuje do Pani nic poza przyjaźnią. Proszę się zastanowić, co będzie dla Państwa bardziej korzystne, w tej chwili czuje się Pani niekomfortowo. Przesyłam link do artykułu: https://portal.abczdrowie.pl/przyjazn-miedzy-kobieta-a-mezczyzna
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl
Dzień dobry, niestety miłość często niszczy przyjaźń. Trudno się przyjaźnić gdy kogoś kochamy, słyszymy o jego rozterkach miłosnych i cierpimy. Przede wszystkim jest to dla Pani trudne. Warto byłoby wyjaśnić to sobie, być może zmienić formę relacji na luźniejszą tzn poprosić przyjaciela by nie mówił o swoich niepowodzeniach miłosnych. Jednak warto liczyć się z tym że z czasem Państwa znajomość bardzo się rozluźni. Proszę pomyśleć czy tak nie było by lepiej. Pozwoliło by to Pani układać sobie własne życie. W obecnej sytuacji to trudne jeżeli w ogóle możliwe.
Pozdrawiam A.Pacia
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy kontynuowanie znajomości z przyjacielem, którego kocham, ma sens? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Problemy w relacji z dobrym przyjacielem – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Czy wyznać przyjacielowi co czuję? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Miłość do przyjaciela i zdrada – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy zerwać kontakt z przyjacielem? – odpowiada Mgr Zuzanna Księżyk
- Co zrobić, jeżeli popsułem realcje z przyjacielem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak odbudować relacje z przyjacielem? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak powiedzieć przyjacielowi o niepełnosprawności? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak radzić sobie z uczuciem do przyjaciela, który ma dziewczynę? – odpowiada Mgr Aleksandra Korotko
- Czy to może być miłość? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
artykuły
Depresja a otwarcie się na innych
Kiedy człowiek jest smutny lub popada w depresję,
10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę
Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
Kasia żyje z FAS. "Nie mam żalu do mamy. Jestem jej wdzięczna, że mnie urodziła"
39-letnia Katarzyna Liszcz z Torunia została adopt