Witam!

Efekt jo-jo jest częstym wynikiem nieprawidłowego stosowania diety redukcyjnej. Rygorystyczne ograniczenia żywieniowe mogą prowadzić do wzmożonego apetytu oraz spożywania nadmiernej ilości pożywienia. Wszystko to skutkuje zwiększeniem masy ciała. Efektu jo-jo można uniknąć przez stosowanie zbilansowanej, zdrowej diety oraz stopniowe odchudzanie (ubytek masy ciała nie większy niż 1 kg/ tydzień).

Po wskazówki i przepisy dietetyczne zapraszam również na http://diet-coaching.xaa.pl/
Pozdrawiam, dietetyk Patrycja Sankowska

0

Witam Serdecznie
Poniżej prześle Pani najczęściej popełniane błędy i powody do powstawia efektu jo-jo:
1. BO JESTEŚ NA DIECIE
Dopóki będziesz traktować dietę wyłącznie jako czasową zmianę sposobu żywienia służącą odchudzaniu , potem wracasz do starych złych nawyków , niestety nie wróży to długofalowych sukcesów. Nawet jeśli stracisz kilka kg. Będzie to najprawdopodobniej woda albo co gorsze mięśni ,a prawie na pewno nie tłuszcz. Takie podejście naraża Twój organizm na rozregulowanie metabolizmu. DOBRYM rozwiązaniem jest tylko zmiana NA STAŁE nawyków żywieniowych,” małymi kroczkami” ale nie wracać do starych grzechów!!
2.BO WYKREŚLASZ Z MENU NIEKTÓRE SKŁADNIKI
Dieta zakładająca całkowite lub prawie całkowite wykluczenie jakiejś grupy produktów np. węglowodanów czy tłuszczy jest kiepskim pomysłem. Może przynieść tylko chwilową utratę masy ciała , najczęściej związaną tylko ze zmniejszaną ilością kaloryczności ,a potem gwałtowny efekt Jo-Jo , gdy wrócisz do poprzedniego trybu życia. Tylko zrównoważona dieta oparta w odpowiednich proporcjach na wszystkich składnikach przyniesie sukces w postaci stałej utraty wagi.
3.BO ZA DUŻO ĆWICZYSZ ZA MAŁO ODPOCZYWASZ
Katujesz się długimi treningami dajesz z siebie wszystko , chociaż czujesz się kiepsko , a mimo to nie widzisz efektów .Nic dziwnego, ponieważ Twój organizm nie ma kiedy odpoczywać i się zregenerować . Jeśli oparte jest to na niskokalorycznej diecie , która nie dostarcza składników potrzebnych do odbudowania sił, okazuje się że obciążenie jest zbyt duże i organizm zaczyna się buntować , i gromadzić zapasy tłuszczu .Takie postępowanie prowadzi do szybkiego wycieczenia organizmu przynosząc często niechciane choroby.
4.BO ŻYJESZ W STRESIE
Kolejnym czynnikiem zakłócającym bardzo mocno równowagę hormonalną jest stres. Jeśli jesteś przez dłuższy czas poddana jego działaniu – w Twoim organizmie zaczyna szaleć kortyzol – hormon stresu. Jego nadmiar sprzyja magazynowaniu tłuszczu i utrudnia jego spalanie , a na dodatek zwiększa apetyt i ryzyko że nie oprzesz się kalorycznym przekąską.
5. BO GŁODUJESZ
Wszędzie słyszysz , że schudniesz jeśli będziesz jeść mniej niż spalasz. To wcale nie oznacza im większy deficyt tym szybciej pozbędziesz się tłuszczu. Jeśli zaczniesz jeść dużo poniżej potrzeb organizmu Twój metabolizm zacznie się bronić i w końcu zwolni ,żeby zgromadzić zapasy tłuszczu na czas głodu.
zapasy.
6.BO NIE JESZ PO TRENINGU
Uważasz , że po treningu nie można jeść , bo zmarnuje się wysiłek włożony w ćwiczenia BZDURA !! Organizm chce odbudować zapasy glikogenu , które zostały zużyte podczas wysiłku , jeśli nie dostanie jedzenia zaczyna sięgać po najłatwiej dostępne źródło czyli mięśnie. A mniej mięśni wiąże się z wolniejszym metabolizmem i mniejszym zapotrzebowaniu kalorycznemu .Pamiętaj od 30 do 60 min po treningu dostarczaj swojemu organizmowi białko i węglowodany np. jogurt naturalny z owocami
7. BO ZDROWO JESZ
Dlaczego nie chudnę – przecież unikam tłuszczu i jem zdrowo ?
Może dlatego, że nie tędy droga . Tłuszcze są bardzo potrzebne do normalnego funkcjonowania i ich brak w diecie prowadzi do rozregulowania organizmu , produkty light często często są ich pozbawione, a w zamian skutecznie się je dosładza , w efekcie kaloryczność wcale nie jest mniejsza , na dodatek sztuczne słodziki nie są zdrowe dla zdrowia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty