Jak zawalczyć o rodzinę?
witam mam problem mam żone od 12 lat i córkę która ma 10 lat. Ja zawsze byłem zazdrosny kiedy wychodziła żona na imprezę to kończyło się kłótnia zawsze zlamalem jej hasło na telefonie i wiedziałem skim pisze ona zawsze wpisywala kolegów do telefonu pod nazwami imion kobiet i zawsze kłamała na ten temat i tak było od zawsze. Jakieś 2 tygodnie temu pojechała z córką do swojej matki ja zostałem w domu wyszła do baru i nic się nie stało bo to normalne później mi zadzwoniła że idzie spać a jak wróciła do domu to córką mi powiedziała że siedziała z facetem cała noc na ławce. jak się jej zapytałem to potwierdziła że tak było że jeszcze razem poszli do domu jego niby po psa mniejsza o to ale jak się jej zapytałem dlaczego mnie oklamala to stwierdziła że to moja wina. i jak się zrobiła awantura to nagle chce rozwodu że to moja wina i wogole mi powiedziała że nic między nimi nic nie było ale teraz dwie osoby do mnie dzwoniły i mi powiedziały że ich widziały że mają romans. jak jej to powiedziałem to ona jeszcze bardziej mnie atakowała żebym ja odszedł że ona już ja nue podniecam że od 6 lat kochała się że mną tylko po to żeby był spokój że niby miała ochotę ale nigdy ja seks że mną nie satysfakcjonowal i nigdy nic więcej niż jedną pozycję itp. i teraz ma blokadę na mnie i mówi że jak zostaniemy razem to może zapragnie czegoś więcej i mnie zdradzi. potajemnie pisze z nim ale zawsze usuwa od razu sms zależy mi na rodzinie i co ja mam teraz zrobić? Proszę pomóżcie