Kołysanie i inne tiki u 20-latka

Witam! Mam poważny (dla mnie) problem - otóż praktycznie od dziecka (mam teraz 19 lat) się kołyszę przy muzyce, gdy jestem zestresowany albo jeśli coś mnie bardzo cieszy. W sumie mi to tak bardzo nie przeszkadza, no ale to nie jest chyba normalne. Poza tym do 16. roku życia ssałem kciuka. A ostatnio mam tiki związane z mruganiem oczami. Robię to praktycznie cały czas, nieważne, czy jestem zestresowany, czy rozluźniony... Nie wiem co mam robić. Chodzę do psychoterapeuty, ale nie pokonałem tego.
MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Witam. Dobrze, że chodzi Pan do psychoterapeuty. Efekty może przyjdą później, z czasem. Dobre dla Pana jest też to, że aż tak bardzo to Panu nie przeszkadza.
Magdalena Brabec

0

Kołysanie jest sposobem rozładowania napięcia, emocji, a także metodą uspokojenia. Odnosi się do czasów prenatalnych- kojarzony jest z błogostanem z okresu płodowego. Podobną funkcje ma zwijanie się do pozycji płodowej, gdy się czegoś boimy lub martwimy itp. czy wymienione przez Pana ssanie kciuka. W późniejszym okresie tiki i natręctwa są też sposobem (choć ostatecznie nieadekwatnym i przysparzającym więcej cierpienia i trudności) na poradzenie sobie z napięciem w ciele. To dobrze, że jest Pan w psychoterapii, to najlepsza droga do poradzenia sobie z napięciem, frustracją oraz do nauczenia się adaptacyjnych sposobów regulowania emocji. Nie wiem jak długo jest Pan w terapii, ale czasem trochę to trwa. Warto pracować nad pochodzeniem i przyczynami pojawiania się nieadaptacyjnych form zachowań, a także poszukiwaniem bardziej adekwatnych. Zachęcam do dalszej pracy, a także do mówienia swojemu terapeucie tego, co Pan czuje, także swoich wątpliwości i trudności związanych z objawami albo subiektywnie odczuwanym brakiem postępów.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty