Mam bardzo duże problemy z nastrojem. Co to może być?

Hm, no więc tak. Mam 19 lat, jestem kobietą. Nie jestem dokładnie pewna, kiedy zaczął się ten stan. Otóż, od paru miesięcy odczuwam stany euforii, kiedy mam ochotę na wszystko, cieszę się ze spotkań towarzyskich, mam ochotę chodzić do szkoły, uczyć się, rozwijać. Wszystko wydaje mi się niesamowicie piękne, cieszę się ze swojego życia. Potem jednak pojawiają się inne stany. Ogólnie nie mogę podnieść się z łóżka, myśl o wyjściu z domu przyprawia mnie o obrzydzenie, mam straszne doły, czuję się samotna, choć nie mieszkam sama, czasem nawet w skrajnych momentach pojawiają się myśli samobójcze. Dochodzą do tego lęki, że opuściłam za dużo dni i że z pewnością wyrzucą mnie ze szkoły. To jeszcze bardziej sprawia, że boję się tam iść, widzieć się z ludźmi. Mam duże problemy ze wstaniem rano, obojętnie o której położę się do łóżka, nie mogę się rano obudzić, odczuwam przeogromną senność i brak jakiejkolwiek motywacji. Kiedy zobaczę się z przyjaciółmi najczęściej te stany ustępują, ale tylko po to, by powrócić do mnie następnego dnia. Potem znów wydaje mi się, że wszystko sobie poukładałam, że przez cały tydzień nie opuszczę ani jednego dnia w szkole i wszystko sobie ułożę, robię sobie plan działania. Niestety, nawet po mocnym postanowieniu rano nie potrafię się często zmusić do czegokolwiek. Kończy się na tym, że mam ogromny żal do samej siebie, że sama wpakowałam się w taką sytuację i strach przed konsekwencjami, który już doszczętnie mnie blokuje. Nie umiem powiedzieć nikomu o tym problemie, w domu wszyscy uważają, że mi się po prostu nie chce, bez przerwy słyszę, że jeśli nadal będę tak postępować, to skończę bez szkoły i perspektyw. To jeszcze bardziej mnie przeraża. Czasem miewam takie dni, gdy płaczę praktycznie bez wyraźnego powodu, potem śmieję się z tego, że płakałam, potem znów robi mi się źle. Mam wrażenie, że wariuję. Dochodzi do tego to, że wszystko wyolbrzymiam, robi mi się przykro z powodu głupot, mam pretensje do ludzi o dziwne rzeczy. Często pomiędzy tymi dwiema skrajnymi postawami pojawia się uczucie zobojętnienia, aktualnie właśnie się tak czuję, kiedy nie mam złego nastroju, ale nie potrafię się do niczego zmusić. Byłam już u psychiaty dwukrotnie w ciągu dwóch lat. Za pierwszym razem usłyszałam, że mam stany depresyjne, niestety, nikt nie wytłumaczył mi na czym to dokładnie u mnie polega. Za drugim razem nie do końca potrafiłam się otworzyć, choć byłam w wielu kwestiach szczera z lekarzem. Usłyszałam o podłożu psychologicznym moich problemów, ale wtedy jeszcze miałam zupełnie inne objawy samopoczucia, ogólne osłabienie, zobojętnienie itd. Teraz, to co się ze mną dzieje, doprowadza mnie do szału. Chciałabym mniej więcej wiedzieć, co mi może być i w jaki sposób mogę sobie z tym poradzić, poszłabym do psychiatry, ale perspektywa tej wizyty napawa mnie lękiem. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Do postawienia bardziej jednoznacznego rozpoznania konieczna byłaby bardziej wnikliwa i dokładna diagnoza opisanych objawów. Zgłaszane dolegliwości mogą być wyrazem zaburzeń depresyjnych, ale równiez choroby afektywnej dwubiegunowej - na jednym biegunie euforia (hipomania lub mania) na drugim smutek (depresja). W obydwu przypadkach poprawę mogłoby przynieść podjęcie farmako- i psychoterapii.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Duże wahania nastrojów i agresja

Mam prawie 22 lata. Od ok. 2 lat mam duże wahania nastrojów. Objawy nie występują wyłącznie przed miesiączką, jednak przed nią nasilają się (więcej płaczę). Najbardziej martwi mnie fakt, że stałam się niezwykle agresywną osobą, wszystko mnie denerwuje, nawet niewinne pytanie może wzbudzić we mnie złość, agresję. Nie panuje nad sobą, używam dużo siły, a później płaczę, że jestem wariatką. Wiem, że bliscy nie mogą ze mną wytrzymać. Gdzie mam szukać pomocy? Do jakiego lekarza się udać?
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Najlepiej jak uda się Pani do psychoterapeuty na konsultacje, który wyłącznie w kontakcie osobistym będzie mógł określić jaka forma pomocy będzie dla Pani najlepsza (psychoterapia ind./grupowa; ambulatoryjnie etc.).
Pomoc może Pani uzyskać w ramach NFZ - np.: Poradnia Zdrowia Psychicznego / Poradnia Leczenia Nerwic lub prywatnie. W internecie dostępna jest rówineż lista certyfikowanych psychoterapeutów Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wg miejscowości.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dlaczego mam takie duże problemy z pamięcią?

witam.Mam dość nietypowy problem.wspomnienian z dnia poprzedniego lub paru wstecz wydaja mi się bardzo odlegle mam wrazenie ze moglo się to zdarzyć 2 tygodnie wcześniej lub miesiąc temu.nie mam problemów z pamiecia potrafie podac szczegoly z wielu dni wstecz daty czy godziny jednak samo to odczucie jest dosyć meczące i przeszkadza w codziennym zyciu.dodam ze przyjmuje leki na padaczke pd wielu lat a od dwóch miesięcy lecze się na nerwice farmakologicznie.czy jest się czym martwic ? czy cos z tym można zrobić?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za kontakt :)

Zaprezentowane przez Panią symptomy są wskazaniem do osobistej/kontrolnej konsultacji neurologicznej oraz neuropsychologicznej, celem oceny funkcjonowania procesów poznawczych, między innymi uwagi, zapamiętywania odebranych informacji oraz ich przetwarzania (celem rozwiania Pani wątpliwości).

Serdeczności i tylko radości Pani życzę!

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605



0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty