Witam! Przede wszystkim powinna mieć Pani świadomość, że marihuana jest narkotykiem silnie uzależniającym psychicznie, co niekiedy bywa trudniejsze do wyleczenia niż zależność fizyczna. Uświadomienie sobie problemu i motywacja do zerwania z nałogiem to w tym przypadku najważniejsze aspekty terapii. Niestety, jeśli mąż nie będzie miał świadomości, że marihuana wpływa na jego zachowanie destrukcyjnie, prawdopodobnie nie zerwie z nałogiem. Radziłabym powstrzymać niepotrzebne emocje i zamiast awantur prowadzić spokojną rozmowę, mającą na celu uprzytomnienie mężowi skutków jego postępowania. Dobre efekty w takich sytuacjach może przynieść również psychoterapia. Polecam artykuł: http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-marihuany
Dzień Dobry Pani,
Potrzebuje Pani kontaktu i pracy wspierającej z psychologiem, żeby mogła Pani wzmocnić swoje zasoby, siebie, by mogła Pani umiejętnie i zgodnie z Panią postępować w relacji z Pani Mężem oraz zadecydować, co dalej...
Optymalnym rozwiązaniem byłoby, gdyby Pani Mąż zechciał podjąć terapię indywidualną lub małżeńską razem z Panią
Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną , zapraszam Panią do kontaktu na Skype.
Z przesłaniem tego, czego Pani teraz najbardziej potrzeba,
irena.mielnik.madej@gmail.com
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Marihuana to jeden z narkotyków, po które najczęśc
To pytanie zadaje sobie niejeden członek rodziny a
Współczesny rozwój elektroniki, polepszenie komfor
