Molestowanie w dzieciństwie a trudności w relacjach z partnerami

Mam 35 lat, nazywam sie Ania. W dziecinstwie bylam molestowana sexualnie przez sasiada. Ten fakt mial wplyw na moje zycie sexualne, nie bylam w stanie nikomu zaufac. Moje malzenstwo rozpadlo sie poniewaz nie bylam w stanie podjac wspolzycia z mezem, pozniej przezwyciezylam swoje problemy sexualne(pomoc psychologa). Nie potrafie jednak nikomu zaufac aby zalozyc rodzine. Uciekam z kazdego zwiazku gdy trace zaufanie do partnera. Wystarczy jedno klamstwo abym wycofala sie. Jak sobie pomoc?
35 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie Problem z zaufaniem do innych osob zaczyna sie w naszej glowie. Najpierw musimy zaufac sobie. W Pani przypadku boi sie Pani zaufac samej sobie. Boi sie Pani, iz nie sprosta Pani roli Matki i Zony. W Pani glowie istnieje negatywny scenariusz i ten scenariusz sie realizuje, pomimo, iz Pani go nie chce. W Pani przypadku stosowne byloby podjecie terapii, aby przedewszytskim popracowac nad Pani obawami, lekami i Pani samoocena, a potem nad Pani gotowoscia do wejscia i wytrwania w zwiazku partnerskim. Zycze powodzenia. W razie pytan zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie.

0

Dzień Dobry Pani,

Rozumiem Panią tak, jak potrafię...
Przesyłam link z moim artykułem, ma portalu Abc Zdrowie, na temat konsekwencji molestowania seksualnego:

https://portal.abczdrowie.pl/molestowanie-dzieci-konsekwencje-w-doroslym-zyciu-co-mozna-zrobic

Historia molestowania w okresie wczesnodziecięcym w tle wpływa na całe życie, czego często nie jest świadoma Osoba doświadczająca takiego urazu.

Traumatyczne wydarzenie narusza podstawową integralność cielesną, czyli ciało, które doświadcza niewyobrażalnego zranienia, zhańbienia i ataku, dlatego też nie potrafi się otworzyć na intymne relacje
Syndrom traumatyczny jest skomplikowanym zaburzeniem, wymagającym złożonej terapii.
Podstawowym warunkiem powrotu do zdrowia psychicznego, fizycznego i seksualnego jest przywrócenie (Osobie po nadużyciu seksualnym w dzieciństwie) wiary we własne siły.

Jak sobie pomóc?
Jest to niestety długi proces zdrowienia, i możliwy..., jeśli tylko świadomie podejmie się taką decyzję.
Zachęcałabym Panią mocno do podjęcia terapii, do pracy warsztatowej z ciałem, głosem i inne.

Z przesłaniem Pani tego, czego najbardziej teraz potrzeba,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty