Niechęc i chorobliwa zazdrość - co jest ze mną nie tak?

Witam serdecznie, Szukam odpowiedzi na moje problemy i za każdym razem gdy wejdę na forum wszystkie objawy większości chorób do mnie pasują. Sama nie wiem co się ze mną dzieje. Od jakiegoś czasu jestem nie do zniesienia, zarówno dla męża, jak i przyjaciół. Złe samopoczucie nie daje mi spokoju. Wszystko wydaje mi się smutne i pozbawione perspektyw. Nie mam ochoty wychodzić z domu, nie chcę spotykać się z przyjaciółmi, boję się spojrzeń innych ludzi. Cały czas porównuję się do innych i dochodzę do wniosków, ze wszystko w moim życiu jest gorsze, a każdy jest ładniejszy, lepszy i mądrzejszy ode mnie. Do tego ta zazdrość o męża... Zabroniłam mu chodzić na siłownię, spotykać się ze znajomymi i sprawdzam go na każdym kroku - oszaleję, a może już zwariowałam. Co ze mną nie tak?

KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Witam!
Pani zachowanie i samopoczucie są niepokojące, dlatego warto w tej sprawie skonsultować się ze specjalistą. Obniżony nastrój, zaniżona samoocena oraz niechęć do kontaktów społecznych mogą być objawami rozwoju zaburzeń psychicznych. Dlatego zachęcam do kontroli stanu zdrowia u lekarza psychiatry.
Polecam także wizytę u psychologa. Warto jest pracować nad swoim problemami i rozwiązywać je. Pomoc psychologa może dać Pani możliwość znalezienia przyczyn Pani zazdrości o męża i pozwolić Pani podbudować poczucie własnej wartości i samoocenę. W tej sytuacji także rozmowa z mężem może być pomocna. Może Pani opowiedzieć mu o swoim samopoczuciu i obawach. Mówienie o emocjach pozwala zmniejszać wewnętrzne napięcie i otrzymać wsparcie ze strony bliskich osób.
Korzystanie z pomocy specjalistów i bliski kontakt z rodziną mogą pozwolić Pani na poprawę sytuacji i powrót do wewnętrznej równowagi. 

Pozdrawiam

0

Witam,

zazdrość jest wskaźnikiem miłości, jednak w niektórych przypadkach jest chorobą.Jeśli nie potrafimy zaufać partnerowi, nie panujemy nad zachowaniem, niszczymy samych siebie i relacje z innymi. Każdą chorobę należy leczyć, w tym przypadku wskazana jest psychoterapia jako metoda leczenia.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty