Witam.
Niestety zdarza się, że niektórzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za siebie i swoje czyny. Mogło tak się zdarzyć w przypadku Pani partnera, który zostawił Panią samą w ciąży. Być może nie był emocjonalnie gotowy na to, by założyć rodzinę. Życzę by kiedyś udało się Wam to wyjaśnić.
A na chwilę obecną ważne jest aby zadbała Pani zarówno o siebie jak i o dziecko. Napisała Pani, że nienawidzi i siebie i dziecka. Może to być zrozumiałe, że utożsamia Pani dziecko z partnerem, do którego ma Pani żal, ale proszę pomyśleć, że jest to też Pani dziecko. Możliwe, że gdy tylko pojawi się na świecie, będzie oczkiem w Pani głowie.
Pretensje, o których Pani wspomina, przypuszczam, że od rodziny, mogą być przejawem troski o Panią i bezsilności, jaką też członkowie rodziny mogą odczuwać w obecnej sytuacji. Warto rozmawiać z rodziną, by mieć dobry ze sobą kontakt i pomoc z ich strony, której pewnie będzie Pani potrzebowała. Warto również pomyśleć o dobrych stronach macierzyństwa, a gdy zajdzie potrzeba, proszę pamiętać, że są instytucje, które pomagają samotnym matkom.
Życzę wiele dobrego i pozdrawiam!
Proszę koniecznie zgłosić się do psychologa i podjąć psychoterapię. Jest Pani w obiektywnie trudnej sytuacji. Psycholog udzieli wsparcia, pomoże zrozumieć uczucia i emocje, poradzić sobie z nimi, a także znajdować rozwiązania bieżących trudności życiowych.
Witam,
spotkała Panią sytuacja ekstremalnie traumatyczna, ma Pani prawo do tych wszystkich uczuć, reakcji, które Pani opisała. To musiało być dla Pani straszne, gdy ojciec dziecka zniknął bez słowa, z dnia na dzień straciła Pani wsparcie, nadzieję na to, że razem wychowacie dziecko. Okazał się osobą skrajnie nieodpowiedzialną. To naturalne, że w takim momencie, zamiast radości, Pani głowę zdominował lęk, strach o to, jak teraz będzie wyglądało Pani życie, jak sobie Pani poradzi.
W tej chwili działa Pani pod silnymi emocjami, a one nigdy nie są dobrym doradcą. Proszę koniecznie zasięgnąć konsultacji z psychologiem/psychoterapeutą (w razie problemów ze znalezieniem takowego w okolicy, może Pani skorzystać z usługi online). Spotkanie ze specjalistą może pomóc Pani przyjrzeć się sytuacji bardziej ‘na trzeźwo’, ocenić ją pod kontem, jakie ma Pani możliwości, zasoby, możliwe wsparcie (najbliżsi – rodzina, przyjaciele), zaplanować kolejne kroki tak, by odzyskać kontrolę nad swoim życiem.
Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Odejście partnera w czasie ciąży – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Powrót do partnera po rozstaniu – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Uwolnienie się od partnera i zakończenie toksycznego związku – odpowiada Mgr Elżbieta Schabowska
- Co robić z takim zachowaniem partnera? – odpowiada Mgr Agnieszka Fiszer
- Porzucenie przez partnera a wpływ na dziecko – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Jak mam sobie poradzić po śmierci córeczki? – odpowiada Mgr Dorota Krauz
- Dlaczego moja rodzina staje po stronie partnera? – odpowiada Mgr Klaudia Zasowska
- Jak zapomnieć o byłym partnerze, który ma nową rodzinę? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Problem w rodzinie u 31-latki – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Problem z rodziną partnera – odpowiada Mgr Jadwiga Samolińska
artykuły
Prof. Izdebski: Podczas świąt powiedzmy najbliższym, że są dla nas naprawdę ważni
- Święta są doskonałą okazją, aby okazać sobie
Jak postępować z osobą, która chce popełnić samobójstwo?
Myśli samobójcze należy zawsze traktować poważnie.
"Każda z nas czasem nie wytrzyma". Fragment książki Weroniki Nawary "W czepku urodzone"
Weronika Nawara jest pielęgniarką. Zna ten świat "