Chcąc wykluczyć najpoważniejszą przyczynę Pańskich problemów – uzależnienie od alkoholu, miałbym ku temu podstawę, gdybym mógł dowiedzieć się czegoś więcej o Pana stylu picia. Mogę to zrobić jednie cząstkowo wobec tego, że wyraźnie dostrzega Pan związek picia z problemami małżeńskimi. Traktując poważnie swój problem, z którego Pan się zwierzył, odpowiem równie poważnie, ale pytaniem : Czy byłby Pan na tyle silny, aby zapytać samego siebie, czy z Pana piciem jest wszystko w porządku? Dość łatwo to zrobić, konsultując swój problem w poradni zdrowia psychicznego lub, piszę to nie bez wewnętrznych zastrzeżeń, rozwiązując któryś z testów przesiewowych dotyczących uzależnienia od alkoholu z internetu. Proszę pamiętać, że w przypadku mężczyzn alkohol zdecydowanie negatywnie wpływa na potencję i płodność. Trudno się zatem dziwić, że pod wpływem alkoholu jest Pan zazdrosny o trzeźwego i być może młodszego a zatem sprawniejszego rywala, o którego podczas biesiad nietrudno, rzecz jasna niczego i nikogo nie insynuuję. Póki co jest Pan jeszcze szefem w Pana małżeństwie, dlatego proszę to odpowiedzialnie wykorzystać dla dobra swojego i rodziny, skoro Pan ją kocha, w co wierzę tak jak i w Pana odwagę do krytycznego spojrzenia w głąb samego siebie. Na trzeźwo.
