Reakcje na widok mężczyzny

Witam, Jestem kobietą mam 30 lat. Chciałabym prosić o poradę ponieważ wydaje mi się że dzieje się ze mną coś dziwnego. Chodzi o to że podoba mi się pewien chłopak. Jest młodszy 5 lat. Kiedy go widzę to coś dziwnego się dzieje. Nie mogę się skupić, trzęsę się, nie potrafię pozbierać myśli i spokojnie myśleć. Strasznie nadmiernie to przeżywam co męczy mnie już do granic chyba mojej wytrzymałości. Nie mam męża ani chlopaka. Czy może to świadczyć o jakichś problemach emocjonalnych bądź psychiczny ?
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu
Mgr Ewa Wójcik Psychologia
47 poziom zaufania

Witam, to chyba normana reakcja. Łatwiej bedzie Pani kiedy go Pani pozna i zacznie z nim rozmawiac wtedy troche emocje opadna.
Tak silne emocje pojawiaja sie u nastolatek...z czasem opadaja. Po Postu ten chlopak jest dla Pani baaardzo atrakcyjny i stad adrenalina.
Pozdrawiam!

0

Witam Panią. Nie chciałbym w żadnym razie spłycić Pani odczuć i doświadczenia sprowadzając to czego Pani doświadcza do określenia "napięcie". Kiedy ten stan utrzymuje się zbyt długo może być męczący. Dodatkowo w Pani myślach pojawiają się wątpliwości, czy wszystko z Panią w porządku co dodatkowo może uruchamiać niepokój. Warto rozpoznać jakie są składowe Pani napięcia. Może mieć znaczenie, że nie ma Pani obecnie bliskiego mężczyzny przy sobie a potrzeba by był może być bardzo duża. Innym aspektem, który może mieć znaczenie to postrzeganie tego mężczyzny o którym Pani napisała. Jeśli jawi się on Pani jako ktoś niedostępny dla Pani, z kim nie ma Pani szansy wejść w relację to wtedy też może narastać w Pani napięcie. Pewnie się Pani domyśla, że ten aspekt może być związany z poczuciem własnej wartości (czyli jak sama Pani siebie ocenia jako atrakcyjną, godną uwagi czy nie). Kolejnym aspektem, który może (ale nie musi) mieć znaczenie to różnica wieku i obawa jak będzie to postrzegane przez Pani otoczenie. Podzieliłem się z Panią moimi refleksjami. Do Pani należy rozstrzygnięcie, czy któraś z hipotez jest w Pani sytuacji bardziej prawdopodobna. Pozdrawiam Panią

0

Sama reakcja, którą Pani opisała nie świadczy o zaburzeniu psychicznym. Tak reagujemy, gdy kogoś wyidealizujemy. Ideał wzbudza respekt, a w dodatku jest nieosiągalny... Najprościej zdjąć kogoś z piedestału - wtedy okazuje sie, że jest normalnym człowiekiem, więc emocje opadają. Chodzi chociażby o zwyczajną rozmowę o pogodzie. Ale czy chce Pani go zdejmować z piedestału? Posiadanie takiego obiektu bywa fascynujące, bo dostarcza wielkich emocji. Jeśli natomiast sprawia to Pani trudności nie do wytrzymania i chce Pani to zmienić, a nie może - jest to problem emocjonalny. Wtedy trzeba udać się do psychologa. Pozdrawiam:)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty