Związek z mężczyzną, który nie potrafi zaakceptować syna

Witam, 2 lata temu poznałam żołnierza który w tym czasie był na misji. Wspierałam go przez 7 miesięcy a on za to pisał mi romantyczne listy gdy wrócił zamieszkaliśmy razem lecz po 3 miesiącach czar prysł bo nie potrafił zaakceptować mojego syna a sam ma też syna i na dodatek jest w separacji. Po mimo rozstania nadal spotykaliśmy się i chcieliśmy spróbować ale wciąż Nam nie wychodziło tłumaczył się problemami. Do dziś nie potrafię o Nim zapomnieć choć bardzo chce nie wiem jak mam sobie w tym poradzic
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

W każdym związku przychodzi moment, kiedy nasze wyobrażenia, oczekiwania, (często) wyidealizowany obraz partnera, zachwyt związany ze stanem zakochania - musi zderzyć się z rzeczywistością, codziennością, problemami. Być może jednak tak, że Wasz związek dawał Wam obojgu wiele korzyści (wzajemne zrozumienie, wsparcie, uwagę, dowartościowanie), ale nie był jednak związkiem na tyle silnym, aby poradzić sobie z wyzwaniem założenia patchworkowej rodziny. Z czasem może Pani dokonać takiego właśnie odkrycia i zaakceptować. Może być jednak również tak, że podejmiecie starania, pracę nad tym, aby mimo przeszkód, próbować budować wspólne życie. Wymaga to jednak gotowości i motywacji obydwu stron - zarówno Pani, jak i mężczyzny.

Pozdrawiam!

0

Warto skorzystać z pomocy psychologa, który pomoże poukładać emocje, które nie pozwalają Pani żyć teraźniejszością i patrzeć w przyszłość.
Inna rzecz, że często związki na odległość przechodzą trudna i bolesną weryfikację w rzeczywistej bliskości i codzienności. "Łatwiej" jest kochać kogoś bez obowiązków, trudniej gdy w grę wchodzą codzienność, zmęczenie, wymagania, oczekiwania, a także relacje z innymi osobami i dzielenie się miłością oraz bliskością.
Być może tez były partner w związku z tym, ze jest w separacji ma także nieprzepracowane emocje i deficyty w poprzedniego związku i to rzutowało na Państwa relację?

0

Witam
Jest Pani trudno, bo zależy Pani na tym mężczyźnie, ale kocha Pani swojego syna i chciałaby, by on mógł synowi zastąpić ojca.
Wygląda na to, że ten mężczyzna nie jest w stanie połączyć tych dwóch funkcji - być partnerem Pani i ojcem dla Pani syna.
Potrzeba czasu, żeby mogła się Pani pogodzić ze stratą i podjąć kolejny związek.Warto bardziej skoncentrować swoją uwagę na tym co wypełnia Pani dzień: na synu, pracy, spotkaniach z przyjaciółmi, własnym rozwoju. Warto też starać się znajdować więcej radości i satysfakcji w tym co Pani robi i co Panią otacza , a w swoim myśleniu kierować się ku teraźniejszości i przyszłości, a nie" zawieszać się" na tym co było.
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty