Relacja z mężczyzną przez internet

Witam.
Wiele osób na początku zawierania znajomości w internecie prowadzi równolegle rozmowy z kilkoma osobami. Ważne, by to Pani odpowiedziała sobie na pytanie, czy to Pani odpowiada i czego Pani oczekuje po kontakcie z tym mężczyzną.Oczywiście, ma Pani prawo oczekiwać jasności co do charakteru tej relacji i elementarnej szczerości (inaczej trudno budować zaufanie). Jeśli chodzi o wymagania co do wyłączności w kontaktach, trudno będzie o weryfikację, czy facet się do nich zastosuje- warto zadać sobie pytanie, czy rozpoczynanie znajomości od kontrolowania i sprawdzania ma sens? Czy może dać sobie czas i obserwować z dystansem tą relację? A zazdrość.. cóż. uczucie jest informacją, czego Pani potrzebuje i czego się obawia. Pozdrawiam.

Dzień dobry, nie pisze pani jaki charakter ma ta relacja, czy pani żywi jakieś uczucia do tego mężczyzny, czy się pani w nim zakochuje?, czy to tylko znajomy internetowy. Jeżeli czuje pani do niego coś więcej to zrozumiałe jest zazdrość o inne kobiety z kolei czy on wie o tym co pani czuje? Zachęcam do przeniesienia tej znajomości do realu (oczywiście w bezpiecznych warunkach) - prawdziwa relacja może się rozwinąć dopiero w świecie rzeczywistym. Pozdrawiam.

Z opisu wynika, że coraz bardziej angażuje się Pani emocjonalnie w relację z tym mężczyzną, a co za tym idzie zmieniają się Pani oczekiwania w stosunku do niego. Może warto z nim o tym porozmawiać, zapytać o jego oczekiwania, chęć bezpośredniego spotkania. Zamiast wymagać, może Pani powiedzieć o swoich uczuciach, angażowaniu się, chęci i ciekawości spotkania z nim. Jego reakcja na to będzie odpowiedzią na Pani wątpliwości. Potrzeba czasu na to, aby się poznać, poprzestanie na wirtualnym kontakcie z pewnością tego nie ułatwia, jest źródłem wielu frustracji, powoduje, że w odbiorze tej osoby jest więcej Pani fantazji niż realnego odzwierciedlenia jaki on jest i jaka jest ta relacja.
Z Pani opisu wynika, że ma Pani trudności w otwartej komunikacji w takich sytuacjach/relacjach i nie ma Pani zaufania do mężczyzn. Może warto przyjrzeć się z czego to wynika w rozmowie z psychologiem.

Pozdrawiam
Marta Widera-Kędryna