Relacja z partnerem po powrocie z zagranicy
nie wiem od czego zaczac...moze najlepiej od poczatku...
poznalam Mateusza w Holandii byl fajnym chlopakiem ale juz wtedy mialam z nim problemy...ja pracowalam on sie bawil..mieszkalismy razem a praktyczie widywalismy sie moze z 3-4razy w tyg..jego wiecznie nie bylo...po niecalych2 latach zjechalismy do Polski i zaczymalismy sie u niego..tutaj sie wszystko zaczelo..przywiozl mnie do obcego miasta 200km od mojego rodzinnego miasta..nie znalam tu nikogo i praktycznie nie znam do tej pory bo nawet