Witam,
mam wrażenie, że jest pani mocno zaniepokojona sytuacją. Nie pisze pani jednak czy jest to nowy związek córki, jak długo trwa. Być może tam , tzn w domu swojego chłopaka czuje się bezpieczna i "chciana". To, że tam przesiaduje, nie znaczy, że coś złego się dzieje.
Proponuję porozmawiać z córką szczerze, być może przy osobie trzeciej, która nie będzie brała zdania żadnej ze stron, może wtedy uda się Wam ustalić kompromis. Proszę jednak pamiętać, że ona ma 21 lat i że może mieć inne potrzeby niż mama.
Pozdrawiam
Rozumiem, że trudno jest Pani, gdy córka dorasta i zaczyna mieć własne życie i wybory, coraz mniej czasu spędza z Panią ( i na pewno nie tyle, ile Pani by oczekiwała). Można spróbować szczerej i zaangażowanej rozmowy. Bez pretensji czy złości, ale raczej mówiącej o Pani uczuciach i oczekiwaniach. Ważne, by w tej rozmowie była Pani gotowa zaakceptować także argumenty i wybory córki.
Warto także skorzystać z pomocy psychologa rodzinnego, który pomoże Pani poradzić sobie z "syndromem opuszczonego gniazda".
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego jej syndrom opuszczonego gniazda staje się też moim problemem? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Wybuchy płaczu po wyprowadzce dzieci z domu – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Problemy w relacji z partnerem o wyprowadzce od teściów – odpowiada Mgr Ludmiła Kulikowska-Kubiak
- Jak radzić sobie w relacji z partnerem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Zakup kota przez matkę po wyprowadzeniu się córki – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Kłopoty w relacjach z partnerem – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak podtrzymywać relacje z partnerem? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Problemy w relacjach z partnerem po zapoznaniu rodziców – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Relacją z córką partnera – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Co zrobić, jeśli chłopak nie chce uprawiać ze mną seksu? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska