Dzień dobry!
Serdecznie współczuję trudnej sytuacji. Niestety, niekiedy związki rozpadają się i nie jest możliwe (ani też często nie jest dobre) utrzymywanie ich za wszelką cenę, wbrew wszelkim powodom do zakończenia relacji lub woli i uczuć którejś ze stron.
Nie wspomina Pani o dotychczasowej historii Państwa związku, Waszych wspólnych doświadczeniach, mocnych i słabszych stronach Waszej relacji, pojawiających się trudnościach i przyczynach rozstania. Zachęcam do rozmów z partnerem, aby sama mogła Pani lepiej zrozumieć obecną sytuację. Te informacje i okoliczności mogłyby być także ważne i pomocne podczas korzystania z pomocy psychologicznej, która jest skuteczniejsza przy dłuższym kontakcie, lepszej znajomości Pani oraz tej ważnej dla Pani historii.
W kwestii spóźniającego się terminu krwawienia miesięcznego, jeśli dochodziło do współżycia bez antykoncepcji, zawsze należy w pierwszej kolejności wykluczyć lub potwierdzić ciążę, wykonując test ciążowy. Test ciążowy może Pani kupić np. w aptece lub drogerii. Większą wrażliwość i skuteczność w wykryciu ewentualnej wczesnej ciąży ma także badanie ginekologiczne.
Są jednak możliwe także inne przyczyny zaburzeń miesiączkowania: np. ginekologiczne, endokrynologiczne, charakterystyczna dla Pani nieregularność cykli lub długie cykle, chwilowa zmiana kondycji organizmu, czy np. stres związany z trudnościami w związku i z smutkiem z powodu możliwego rozstania.
Pozdrawiam!
Proszę najpierw zrobić test ciążowy, potem wykonać - w razie potrzeby - badanie ginekologiczne. I dopiero później - jeżeli rzeczywiście jest Pani w ciąży - poinformować o tym swojego ex. Dodawanie stresu do i tak już trudnej sytuacji w tym momencie, bez pewności że ciąża rzeczywiście ma miejsce, nie ma większego sensu.
Co do możliwości waszego zejścia się - na to pytanie może odpowiedzieć tylko Pani. Nie znając historii związku, tego w jaki sposób się komunikowaliście, dlaczego nie jesteście obecnie parą - trudno cokolwiek mówić. Być moze jest taka możliwość - ale polecam po prostu o tym porozmawiać z Pani (obecnie) współlokatorem. Taka rozmowa pozwoli Pani postawić kropkę nad i - albo pokaże możliwość wspólnego bycia, albo całkowicie tą wizję ukróci. I jedno i drugie wyjście będzie dobre, bo będzie Pani wiedziała na czym stoi. Byc może przyda się Wam terapia pat, podczas której omówicie to, co dotychczas "nie grało" i wasze potrzeby oraz oczekiwania, których osiągnięcie pozwoli czuć się razem dobrze. Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak zgody partnera na wspólne mieszkanie – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Wspólne mieszkanie po rozstaniu – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Jak pozbierać się po rozstaniu z chłopakiem? – odpowiada Mgr Anna Ręklewska
- Rozstanie z chłopakiem chorym na ChAD – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- Rozstanie z chłopakiem poznanym przez portal internetowy – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Rozstanie z chłopakiem i trudności z poradzeniem sobie w nowej sytuacji – odpowiada Mgr Anna Ręklewska
- Rozstanie po 1,5 rocznym wspólnym mieszkaniu – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Rozstanie a wspólne mieszkanie – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Jak radzić sobie ze zdradą w związku? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Rozstanie z chłopakiem i niska samoocena – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
artykuły
10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę
Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
Pogarda i brak współpracy - z tym spotykają się studenci medycyny na praktykach
Kiedy studiujemy, poznajemy medycynę od środka. No
Tak ginekolodzy rozmawiają z pacjentkami. "Nie takie rzeczy tam pani wchodziły"
"W końcu już nie takie rzeczy tam pani wchodziły",