Spadek masy ciała a brak sensu życia

Boję się ludzi, wypowiadać, wychodzić. Chudnę. Cierpię na bezsenność. Nie mogę zasnąć lub budzę się co chwilę. Bezustannie towarzyszy mi smutek, chce mi się płakać. Nie widzę sensu życia. Wszystko jest bez sensu. Jakiekolwiek to życie będzie, to i tak zakończy się śmiercią. Często denerwuję się bez powodu, na siebie również. Kiedyś przez to się cięłam. Dzisiaj uderzam pięściami w ścianę. Kiedyś to przechodziłam ale teraz jest znacznie gorzej. Nie stało się nic złego, co mogłoby być przyczyną.
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Proponuje zaplanować wizytę u doświadczonego psychiatry, w celu dokładnego badania i ustalenia rozpoznania. Opisuje pani objawy lękowe, depresyjne, wzmożone napięcie oraz prawdopodobnie niewyrażona złość. Jest bardzo prawdopodobne, że adekwatne leczenie, dostosowanie do rozpoznania i przeżywanych trudności (farmakoterapia i/lub psychoterapia) zapewnia pani redukcję przykrych objawów oraz poprawę w zakresie jakości życia i całościowego funkcjonowania.

0

Witam,
Proszę się zgłosić do psychiatry w celu postawienia diagnozy i ewentualnego leczenia farmakologicznego. Zachęcam również do podjęcia psychoterapii.
Pozdrawiam serdecznie.

0

Witam serdecznie,
Dobrze by było, żeby jak najszybciej zgłosiła się Pani do psychologa czy psychoterapeuty. Wskazana byłaby także wizyta u lekarza psychiatry. Ból istnienia, objawy depresyjne, które Pani opisuje wymagają konsultacji specjalisty. Wskazuje Pani na radzenie sobie z negatywnymi emocjami poprzez cięcie się. Jest to zachowanie autodestrukcyjne, które szkodzi Pani, zagraża Pani życiu a jednocześnie przynosi ulgę jedynie na chwilę. Rozumiem, że trudno Pani lub nie wie Pani jak inaczej ukoić ten ból. Zgłaszane objawy nie pierwszy raz Pani towarzyszą, nie wywołuje ich żadna sytuacja trudna czy kryzysowa. Pozwala to przypuszczać, że problem leży głębiej, dlatego konieczna jest pomoc specjalisty.
Proszę nie zwlekać i dać sobie szansę na poprawę jakości swojego życia. Terapia może otworzyć Panią na pozytywne emocje oraz dostrzeganie kolorów innych niż czarny czy szary. Może też nauczyć Panią patrzeć na siebie z większą życzliwością.
Życzę powodzenia!
Marta Molenda
https://psychologmolenda.pl

0

uderzanie pięściami w ścianę to także rodzaj autoagresji. To kolejny sygnał, który wskazuje na trudności w radzeniu sobie z emocjami inaczej niż przez samouszkodzenia (pisze Pani, iż w ten sposób radziła sobie ze złością). Tym bardziej wskazana jest wizyta u specjalisty (najlepszym rozwiązaniem będzie połączenie pomocy psychiatry i psychoterapeuty)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty