Strach i stres przed rozmową o pracę

Witam serdecznie :)Ostatnio zauważyłam,że jak mam iść na spotkanie w sprawie pracy to bardzo się boję i trzęsę,nie jestem sobą.Jam mam iść po Umowę do biura to przypomina mi się moja rozmowa kwalifikacyjna i zachowuję się tak samo.Bardzo mi jest wtedy głupio i jestem na siebie bardzo zła.Jak na tym zapanować?Bardzo proszę o radę żeby mogła w końcu żyć normalnie...Bardzo mi na tym zależy.
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Witam
Napisała Pani, że zaczęła pani lękowo reagować od pewnego czasu, rozumiem, że wcześniej radziła sobie Pani lepiej. Warto zastanowić się co się takiego stało, zmieniło, że reaguje Pani inaczej.Pomocne może być racjonalne podejście do sytuacji - przywołanie pozytywnych wspomnień, własnych normalnych zachowań, skupienie się na zadaniu - czyli załatwieniu sprawy, a nie na własnych uczuciach.
Jeśli to nie wystarczy- proszę rozważyć możliwość skorzystania z psychoterapii
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska kubiak j

0

Warto przyjrzeć się swojemu poczuciu bezpieczeństwa, zaufania, pewności siebie. Temu jak to wygląda teraz i jak się kształtowało przez lata. Czy wydarzyło się coś, co ta wiarą podkopało? Skąd bierze się tak wysoki poziom lęku przed ocena społeczną? (bo ogólnie rzecz ujmując sytuacja starania się o prace, czy rozmowa kwalifikacyjna jest dla każdego człowieka sytuacja stresującą).
Budowanie samooceny polega przede wszystkim na adekwatnym postrzeganiu siebie-zarówno atutów i mocnych stron, umiejętności wykorzystania swoich zasobów, ale także na dostrzeganiu tych słabszych stron oraz pracy nad nimi. Zaakceptowania tego, czego zmienić się nie da, na co nie mamy wpływu i aktywnego zmieniania tego, co leży w obszarze naszego wpływu i zmiany.
Prawda jest tez to, że powtarzanie doświadczenia obniża lęk- z każda kolejna rozmową będzie Pani łatwiej.

0

Witam,
Jedna z technik która zwykle pomagała mi w pracy z klientami było założenie zeszytu przez klienta ( taki rodzaj notatnika) w którym po każdej rozmowie kwalifikacyjnej można sobie zapisać wszystkie zadane pytania wraz z odpowiedziami - tymi, które poszły bardzo dobrze, dobrze, średnio i słabo - celem tego ćwiczenia jest zastanowienie się jak inaczej można by na nie odpowiedzieć i co się udało. Po kilku / czasem kilkunastu spotkaniach tworzyła się bardzo bogata baza danych - taki kandydat do pracy był świetnie przygotowany - znał swoje mocne strony i wiedział jak chce się rozwijać w zakresie swoich słabych stron. Wniosek jeden - należy chodzić na jak najwięcej rozmów i doskonalić swoje prezentacje. Gdyby to było dla Pani za mało skuteczne polecam pracę z kamera tak aby mogła Pani zauważyć swoje atuty w kontakcie z pracodawcą. Kolejny ewentualny krok to psychoterapia celem łatwiejszego radzenia sobie z napięciem towarzyszącym Pani (póki co :) w kontakcie na rozmowie kwalifikacyjnej. Serdecznie pozdrawiam, Dorota Szykulska - Paprocka

0

Witam, czy jest Pani w stanie zaakceptować, że są sytuację w których traci Pani kontrolę nad swoim spokojem i wtedy dominuje w Pani lęk? Ważne jest, aby mieć świadomość swoich ograniczeń, że właśnie tak a nie inaczej reaguje się na stres związany z prezentowaniem siebie. Rozmowy kwalifikujące bywają stresujące tym bardziej im bardziej osobie zależy na danej posadzie. Trudne jest jednak, że Pani nosi potem w sobie jakiś wewnętrzny wstyd, że nie zachowała się Pani idealnie, a otocznie na pewno to pamięta. To co może Pani pomóc to większy dystans do siebie i pozwolenie sobie na popełnianie błędów czy też na bycie niedoskonałą. Niekiedy trudno taką zmianę wprowadzić do swojego życia samemu, może warto aby skorzystała Pani z psychoterapii i przyjrzała się tej trudności. Psychoterapia jest inwestycją w siebie, aby bardziej swobodnie korzystać ze swoich możliwości i mniej rozpamiętywać swoje wpadki. Powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty