Strach przed rozmową ze znajomymi

Witam..Mam 18 lat i strasznie boję się spotkań sotkań ze znajomymi...Boję się, że palne jakąś głupotę, albo uznają, że jestem jakaś dziwna, czy coś..Ale najbardziej, że nie BEDZIE TEMATU DO ROZMOWY..często tak mam, że poprostu zapada cisza..i wymyślam jakieś głupoty, Pomóźcię ,proszę! Jak zacząc i przełamać się? Jak się przestać bać??!!
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

To naturalny lęk przed kompromitacją, gdy zależy Pani bardzo na własnym wizerunku, jako osoby towarzyskiej i rozmownej. Bardzo często takie lęki nie mają żadnej racji bytu, bo mimo wszystko, mamy coś do powiedzenia i to coś rzeczywiście wartościowego. Nic tak dobrze nie osłabi Pani lęków jak praktyka i odwaga. Czasami się Pani skompromituje, ale czasami pokaże "klasę", w ten sposób się Pani rozwija, może jest to nieco bolesne czasami, ale może taki mały ból pomoże Pani w stawaniu się sobą. Jak sama Pani zauważyła, często Pani znajomi też nie mają, co powiedzieć, więc nie jest tak, że wszyscy są takimi "lwami salonowymi", jak nam się wydaje.

0

Z jakiegoś powodu cisza jest krępująca- jakby sama Pani obecność nie była wystarczająca, jakby Pani nie czuła się bezpiecznie i pewni z kimś, akceptowana? Obawia się Pani oceny społecznej, bo być może na niej opiera Pani samoocenę, pewność siebie i poczucie wartości?
Może warto najpierw popracować nad tym, a śmiałość społeczna, radzenie sobie w sytuacjach społecznych i radzenie sobie z gafami (które zdarzają się każdemu, ale ludzie o stabilnym poczuciu wartości potrafią się przyznać do błędu i nie zmienia to ich postrzegania siebie) będzie naturalne. Inaczej mówiąc zachęcam do pracowania nad przyczynami, a nie tylko objawami.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jeżeli dobrze rozumiem Pani wypowiedź, znajomy o którym mowa, potrafi funkcjonować w sposób normalny i akceptowalny społecznie. Nie trwa to jednak dłużej niż parę dni - i powraca schemat działania w sposób agresywny i poniżający w stosunku do innych osób.
Myślę, że zapewne jest to problem - i z czegoś wynika. Powodów takiego zachowania może być bardzo dużo. Jeżeli jest Pani gotowa na szczerą rozmowę ze znajomych, należy powiedzieć mu co Pani czuje w związku z powyższymi zachowaniami oraz można zaproponować mu wizytę u specjalisty.

0

Dzień dobry!

Może być to objaw choroby, ale też cecha osobowości, efekt niewłaściwego wychowania w domu rodzinnym czy bieżących trudnych wydarzeń, silnego stresu w życiu kolegi, o czym Pan może nie wiedzieć itp.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Konflikty ze znajomymi podczas rozmów na temat zdrowia

Witam mam 41 od 9roku życia chorowałam na cukrzycę później 4 lata byłam dializowania teraz 2 lata jestem po przeszczepie trzustki i nerkikJak rozmawiam ze znajomymi na temat zdrowia i mówię i mi o swoich przeżyciach obserwacjach i wnioskach jakich doświadczyła to wydaje mi się że oni mnie lekceważą moja wypowiedzią traktują mnir tak jak bym się tym wszystkim wymądrzała. Nie wiem czy to są moje odczucia czy też oni umają jakiś problem w odczytywaniu moich porad .Czy ja coś mówię nie tak?
KOBIETA, 41 LAT ponad rok temu

Witam,
trudno odpowiedzieć na Pani, pytanie, ponieważ nie wiadomo co myślą Pani znajomi. Proszę porozmawiać ze znajomymi, o powiedzieć im o swoich uczuciach i zapytać czy maja one potwierdzenie w rzeczywistości. Może się też Pani zapytać czy oczekują oni od Pani porad dotyczących kwestii zdrowia.

Pozdrawiam
http://www.centrum-sensis.pl

0

Różnica doświadczeń często wpływa na odbiór rad i wypowiedzi innych. Trudniej uwierzyć w coś, czego się nie przeżyło, szczególnie zaś trudno, gdy wzbudza to lęk (włączają się wówczas mechanizmy obronne takie jak zaprzeczania, wypieranie, bagatelizowanie itp). Być może to właśnie ma wpływ na taki a nie inny odbiór Pani wypowiedzi przez znajomych. Dodatkowo ważne jest w jaki sposób opowiada Pani o przeżyciach, a także z jaką częstotliwością. Przyjęcie treści bowiem bardzo często zależy od formy, sposobu przekazu. Być może mówi Pani o tym zbyt często?
Może także warto na jakiś czas zmienić tematykę rozmów, spróbować odnaleźć się w innych obszarach i w ten sposób odbudować więź?

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty