Wspólne mieszkanie a religia

Witam, jestem z chłopakiem od 3 lat. Mam 20 lat, on 22 lata. Nigdy nie mieliśmy okazji, żeby ze sobą mieszkać, a gdy od przyszłego roku takowa się nadarzy- mój chłopak nie chce ze mną mieszkać z przyczyn zasad religijnych. Ja również jestem religijna, lecz nie do tego stopnia. Nie było między nami współżycia, więc mój chłopak boi się, że nie poradzimy sobie dalej wytrzymać w czystości, na której nam zależy. Jak poradzić sobie? Jak do tego podejść?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam,
Jeżeli chce się dotrzymać takiej obietnicy,to sposób proponowany przez chłopaka jest znacznie skuteczniejszy niż Twój.Trzeba być świadomym swoich słabości i nie prowokować sytuacji ,które im sprzyjają.Tak się postępuje,gdy jest ten sam cel.
Pozdrawiam serdecznie.

0

Duchowość i religijność jest często ważną wartością w życiu. Dlatego warto o tym rozmawiać, mówić sobie o wątpliwościach, możliwościach, potrzebach i emocjach. Poszukiwać rozwiązania właśnie w tych rozmowach. Jeśli okazja do wspólnego zamieszkania ma się pojawić od przyszłego roku, maja Państwo jeszcze czas na takie rozmowy i być może nie muszą tej decyzji podejmować dziś. Danie sobie czasu przy jednoczesnej uważności na siebie oraz rozmowie może przynieść najlepsze rozwiązania.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty