Jak już wcześniej pisałam, to problemy z samoakceptacją są jednym z podstawowych problemów, osi, wokół których ,,kręcą się" i napędzają objawy zaburzeń odżywiania. Aby móc skutecznie pomóc, należałoby wiedzieć, w jaki sposób powstały tego typu przekonania na swój temat. W psychoterapii poznawczej określa się to konceptualizacją problemu.
Zadanie pytania ekspertowi na łamach naszego portalu ma zupełnie inny cel niż dyskusja na forum internetowym. Pytania zadają osoby niepewne co do diagnozy, poszukujące wskazówek, gdzie można uzyskać pomoc lub uczestniczące w terapii, ale posiadające w związku z tym wątpliwości. Można to porównać do krótkiej wizyty w ,,wirtualnym gabinecie".
Natomiast miejscem do prowadzenia polemiki czy wymiany doświadczeń jest forum dyskusyjne. Tu można się posłużyć analogią z ,,wirtualną kawiarnią" w której można porozmawiać z osobami które mają np. wspólny problem lub podobny sposób postrzegania świata. Myślę, że rozróżnienie tych dwóch różnych rzeczy sprawia Ci trudność.
Twoje wypowiedzi sprowadzają się do opisywania objawów bulimii, moje - do ich nazywania, a dyskusja nie prowadzi do wyciągania konstruktywnych wniosków. Zastanawia mnie np. jakie pytanie do eksperta chciałaś ostatnio zadać. Dwa ostatnie zdania ze znakiem pytającym odbieram jako mało czytelne i nacechowane dużym ładunkiem emocjonalnym. Pragnę podkreślić, że psychoterapii i osobistego kontaktu z profesjonalistą nie zastąpią porady internetowe. Jeśli służą jedynie odwlekaniu decyzji o leczeniu lub bezcelowej polemice, to należy ich zaprzestać.