Wyrzuty sumienia przy jedzeniu
Witam. Wiem, że dużo tutaj takich pytań, tematów, ale chciałabym poznać zdanie specjalistów. Mam 18 lat, 165 cm wzrostu i ważę 45 kg. Nigdy wcześniej nie miałam problemów z odżywianiem, nie uważałam siebie za osobę grubą aż do pewnego czasu. Gdy wróciłam po wakacjach do szkoły, postanowiłam się odchudzać, bo nie podobało mi się to, jak wyglądam, uważałam siebie za grubą. Ważyłam wtedy 53 kg.
W grudniu 2009 moja waga wynosiła już 45 kg, ale ja dalej nie byłam zadowolona. Na początku postanowiłam, że gdy osiągnę cel — 45 kg — skończę z odchudzaniem i będę się starała utrzymać wagę, ale gdy osiągnęłam cel, chciałam schudnąć jeszcze więcej. Aktualnie moja waga waha się między 44-45 kg, ale ja nie jestem zadowolona z tego, jak wyglądam. Nie podobają mi się moje łydki, uda i brzuch. Gdy patrzę na swoje odbicie w lustrze, widzę grube nogi i gruby brzuch.
W szkole mówią mi, że schudłam i pytają, czy nie jestem chora. Nie wiem, co się ze mną dzieje. Od stycznia nie miałam miesiączki, wypadają mi włosy i czasem mam zawroty głowy. Nie wiem, czy to ma w tym jakieś znaczenie, ale od kilku miesięcy nie jem mięsa. Gdy zjem coś więcej, mam wyrzuty sumienia. Staram się jeść jak najmniej, przy rodzicach jem, ale bardzo małe porcje. Dlatego pytam, czy to może być anoreksja? Nie chcę być chora, ale to ciągnie się już dłuższy czas, a ja nie potrafię z tym skończyć, bo boję się przytyć. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.