Żyję w ciągłym stresie

Dzień dobry! Piszę do państwa z prośbą o poradę oraz zdiagnozowaniu mojego przypadku. Więc sprawa wygląda tak. Mam 32 lata, normalną pełną rodzinę, pracę, w której właśnie nie jest za dobra atmosfera. Zasadniczo jestem osobą bardzo spokojną, ciężko mnie zdenerwować. Ogólnie tak jakby nerwy zbierały się we mnie, a po pewnym czasie wybuchałem. Brak agresji przy wybuchy nerwów. Z objawów zewnętrznych to biegunka praktycznie przy każdym wyjściu z domu. Przy sytuacjach mocno stresowych i nerwowych częste oddawanie moczu. Rano wychodząc z domu, mam kaszel, który w większości przypadków kończy się wymiotami, małymi, po których się uspokajam. Podejrzewam, że atmosfera w pracy, jak i samo nastawienie powoduje takie reakcje. Czasami w domu niepotrzebnie się denerwuję, nawet drobnymi sytuacjami, przy których raczej normalnie powinno się być spokojnym.

Na dzień dzisiejszy nie palę, ale wcześniej paliłem, przestałem i znowu zacząłem palić właśnie przez nerwy. Nie spożywam alkoholu w celu uspokojenia się. Ostatnio mimo przerwy świątecznej, więc braku impulsów z pracy, na przykład po seksie z żoną z rana mam wielki atak nerwów. Co akurat dla mnie jest niezrozumiałe. Leczę się na nadciśnienie. Leki teoretycznie nie powodują ataków nerwów. Teoretycznie mogą, ale zażywam leki od 9 lat, a nerwica zaczęła się 2 lata temu. Co to może być za przypadek? I jak go leczyć?

MĘŻCZYZNA, 33 LAT ponad rok temu

Witam Pana serdecznie!

Sytuacja z pewnością jest dla Pana bardzo męcząca, ale sądzę, że jesteśmy w stanie znaleźć jej rozwiązanie. Cieszę się, że zdecydował się Pan napisać ten list, ponieważ jest to pierwszy krok do poprawy sytuacji.

Stres to swoisty znak naszych czasów i wpływa na każdego, choć nie każdy to okazuje. Często jest tak, że negatywne emocje są niejako tłamszone, duszone w sobie, ale jest to rozwiązanie krótkoterminowe. Wewnętrzne napięcie emocjonalne uzewnętrznia się również w sferze fizycznej i skutkuje nie tylko zwiększonym napięciem mięśni, ale często też może wywoływać choroby somatyczne. Najczęściej jednak jest ono usuwane poprzez nagłe wybuchy złości. Jest to niejako naturalny proces, w ten sposób organizm dba o zachowanie równowagi. Jednak te wybuchy złości mogą negatywnie wpływać na nasze relacje społeczne i dlatego warto się nauczyć innych sposobów radzenia sobie ze stresem. Jest wiele najróżniejszych ćwiczeń relaksacyjnych czy też innych sposobów na walkę ze stresem np. słuchanie kojącej muzyki – wiele z takich możliwości jest szeroko opisanych na najróżniejszych stronach www czy forach internetowych, musi się Pan zastanowić, co ma najlepszy wpływ na Pana. Obawiam się jednak, że taka walka z napięciem emocjonalnym w obecnej fazie problemów może pełnić raczej funkcję wspomagającą.

Opisane przez Pana dolegliwości wydają się być dość zaawansowane i jak sądzę mają silnie destrukcyjny wpływ nie tylko na relacje z otoczeniem, ale również na Pana osobiście. Pierwsze, więc co bym doradzała to konsultację z lekarzem prowadzącym – długotrwałe przyjmowanie tych samych leków może, choć nie musi mieć wpływu na Pana dolegliwości. Proponowałabym szczerze opowiedzieć o tym, co się dzieje, być może zmiana leku czy też jego dawki pomoże zażegnać problem. Dodatkowo proponuję także wizytę u psychologa. Diagnoza za pośrednictwem internetu, bez bezpośredniego kontaktu z pacjentem czy dokonania wywiadu psychologicznego niestety nie jest możliwa. Na podstawie przedstawionego opisu problemów mogę jedynie stwierdzić, iż może to sugerować jedną z form nerwicy, dlatego serdecznie zachęcam do wizyty u psychologa czy psychiatry, który będzie mógł stwierdzić czy tak jest w istocie.

Kończąc chcę Panu także podać numer telefonu zaufania dla osób w kryzysie emocjonalnym: 116 123 (czynny w godzinach 14:00 – 22:00) – po trudnym i stresującym dniu w pracy znajdzie Pan tutaj doraźną pomoc odpowiednio przygotowanych do tego osób. Czasem rozmowa z drugą osobą może naprawdę wiele zdziałać. W ten sposób nie będzie Pan też przenosił swoich problemów zawodowych i stresu z tym związanego na życie rodzinne, co pozwoli stworzyć sobie pewien azyl w domu.

Pozdrawiam

0

Witam Pana Serdecznie,

Opisane przez Pana symptomy są odpowiedzią Pana organizmu na objawy przewlekającego się stresu.
Wskazana osobista konsultacja w Poradni Zdrowia Psychicznego, celem dodiagnozowania Pana objawów i leczenia.

Z przesłaniem dla Pana tylko dobrego samopoczucia,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty