Ataki furii i wycofanie społeczne u siostry

Witam. Mam siostre w wieku 24 lata i wiem że coś jest z nią nie tak, ale niestety nikt w rodzinie po za mną nie chce sie tym zająć, chociaż nie tylko ja sądze, że powinna iść sie leczyć. Jest zamknięta w sobie, nie ma przyjaciół i ma niewielu znajomych. Często dostaje jakiegoś ataku furii krzyczy, przeklina na matke i na mnie, nie da sie jej uspokoić i nic do niej nie dociera, później płacze a następnego dnia jest spokojna. Po jakimś czasie sytuacja sie powtarza i tak jest od kąd pamiętam.
MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Witam,
rozumiem z tego, co pani pisze, że siostra jest osobą wycofaną i odizolowaną nieco od ludzi. Może dobrze byłoby z nią porozmawiać wtedy, gdy jest spokojna. Może też warto zaproponować jej konsultację psychologiczną. Poradnia Zdrowia Psychicznego jest ogólnodostępna dla wszystkich i jest bezpłatna.
Warto też sprawdzić czy siostra nie zażywa jakichś substancji psychoaktywnych.
Pozdrawiam

0

Witam,

problemy jakie prezentuje Pana siostra nie są już adekwatne do jej wieku. Takie nagłe i nieopanowane napady agresji mogą świadczyć o dość poważnych problemach psychicznych. Warto nakłonić siostrę do odwiedzenia specjalisty ponieważ sytuacja może stać się jeszcze bardziej uciążliwa.

Pozdrawiam serdecznie
Marta Melka-Roszczyk

0

Moze spróbuje Pan zdobyć jej zaufanie, zaprzyjaźni się, da jej wsparcie i zrozumienie, nie mówi np: idz się leczyć. Bo tego rodzaju zdania, pokazują, że: zajmij się sobą. w ten sposób ona czuje sie odrzucona, zbywana. A jej zachowania sugerować mogą, że cierpi i nie wytrzymuje już swojej samotności. Z pewnością potrzebuje bliskości, znajomych, poczucia przynależności do grupy. Warto wyciągać ją do kina , do kawiarni itp, spacery, podróże, sport. To jest taki okres w życiu, że "walczą" ze sobą poczucie bliskości, z poczuciem izolacji. Jeśli zwycięży to drugie, to osobowości zagrażać będzie patologia i doprowadzić może do prób samobójczych. Proszę otoczyć ją przychylnością i wyjaśnić jej stan rodzicom. Zbliżcie się do niej razem, tak aby jak najwięcej z nią rozmawiać i przygotowywać do wizyty u psychoterapeuty. Na pewno psycholog jest jej potrzebny i przyjaciółka. Pozdrawiam i powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty