Bóle głowy, zawroty, mrowienie twarzy a borelioza
3 lata temu miałem rumień. Od 3 miesięcy mam objawy neurologiczne- bóle głowy, zawroty, mrowienie twarzy. Zrobiłem MRI głowy wyszły dwie zmiany jedna 4mm druga bardzo niewielka "mogące mieć charakter demielinizacyjny". Zrobiłem test na boreliozę, wyszły dodatnio. W szpitalu z PMR również dodatnio. Natomiast synteza białek wyszła negatywnie, czyli nie neuroborelioza. Czy borelioza może odpowiadać za moje objawy? Mam podawany ditrex dożylnie przez dwa tygodnie. Czy to wystarczy?