Witam!
Przede wszystkim KONIECZNIE prosiłabym o udanie się do lekarza pierwszego kontaktu i podzielenie się z nim Pani wątpliwościami. Niemożność przytycia wydaje się być spowodowana Pani stanem emocjonalnym, ale może mieć też podłoże np. endokrynologiczne. Lekarz powinien zlecić podstawowe badania krwi, zbadać stan tarczycy (może to niedoczynność?). Pani masa ciała wskazuje na duże niedożywienie i jest stanem poważnym, ale należy poznać również przyczynę tego stanu. Czy stosowała Pani diety odchudzające? Kiedy zauważyła Pani spadek masy ciała? Czy są jeszcze inne dolegliwości? Wizyta u lekarza jest NIEZBĘDNA.
Jako dietetyk mogę podać takie wskazówki:
1. W Pani przypadku dieta powinna być wyżej kaloryczna (ok. 40 kcal na każdy kilogram ciała, co daje ok. 1750 kcal) i wysokobiałkowa. Powinna Pani spożywać jak najwięcej pełnowartościowego białka (nabiał, ryby, chude mięso i wędliny, jaja). Należy pamiętać, by zwiększać masę ciała poprzez odpowiednie, wartościowe produkty, a nie np. objadanie się fast-foodami. Należy koniecznie przekonać się do nabiału. Można przygotowywać koktajle owocowe z maślanki, kefiru czy jogurtu, budyń na mleku, dodawać ich do sałatek, "przemycać" w zupach.
2. Dosyć kaloryczne, ale i wartościowe są owoce, zwłaszcza banany, winogrona, również owoce suszone i orzechy.
3. Proszę bawić się w kuchni, przygotowywać apetyczne i zachęcające posiłki, jakieś nowości. Należy zjadać 4-5 posiłków w ciągu dnia, o stałych porach, tak, by przyzwyczaić organizm do pewnych godzin i sprawić, by upominał się wtedy o posiłek. Umiarkowany wysiłek fizyczny (intensywny spacer) będzie pobudzał apetyt. Po posiłku polecam małą sjestę.
4. Proszę nie przesadzać z pokarmami o dużej zawartości tłuszczu, wędzonymi, smażonymi, wzdymającymi - długo zalegają w żołądku i zmniejszają apetyt. Najlepsze będą posiłki duszone, gotowane oraz pieczone.
5. Proszę koniecznie przekonać się do produktów zbożowych. Są one tzw. produktem objętościowym w naszej diecie i to one są głównym źródłem kalorii. Polecałabym pieczywo mieszane (zarówno białe, jak i pełnoziarniste), co zapobiegnie ewentualnym zaparciom. Proszę zacząć choćby od małych ilości, jeśli trzeba to "przemycać" je do diety. Nie lubi Pani kanapek? Proszę wkruszyć chleb do zupy, zrobić grzanki, posypać kalafiora bułka tartą. Można zrobić zapiekankę z makaronu, lazanię, gołąbki z nadzieniem z kaszy gryczanej, proszę szukać przepisów.
6. Proszę stosować świeże oleje do sałatek, smarować pieczywo margaryną lub masłem, używać ulubionych ziół, zagęszczać zupy mąka z mlekiem, śmietaną, ryżem, dodawać masła do ziemniaków (puree).
Jeszcze raz proszę o udanie się do lekarza! W tej chwili nie jest celem samo przytycie, a sprawdzenie, czemu ma Pani z tym problemy oraz dostarczenie organizmowi niezbędnych składników, witamin, które prawdopodobnie są na deficytowym poziomie. Stąd konieczność urozmaiconego odżywiania się, nie unikanie żadnych produktów (nabiału, zbóż, mięsa, warzyw i owoców, tłuszczy).
Pozdrawiam ciepło i życzę zdrowia.
Ula Bieniek