Brak umiaru w piciu a alkoholizm

Witam. Mój narzeczony ma 35 lat kiedyś pil bardzo często. Teraz stara się nie pić codziennie tylko np 3 razy w tygodniu. Niestety kiedy pije dużo a nie zna umiaru, nie kontroluje zachowań i emocji. Wraca do domu ledwo trzymając się na nogach, belkocze pod nosem i nie chce mnie słuchać. Dużo mówi ale niewiele można z tego zrozumieć. Psychicznie bardzo mnie wykańcza w takich sytuacjach. Jest okres ze przez miesiąc potrafi nic nie pić. Czy nieznanie umiaru to już alkoholizm?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Dzień dobry,

Z Pani opisu wynika, że narzeczony ma problem z alkoholem - i nie ma znaczenia czy określi to Pani "alkoholizmem" czy "nieznaniem umiaru".
Partner może podjąć leczenie w Poradni Leczenia Uzależnień (bezpłatnie).

0

Nazewnictwo ma w tej sytuacji małe znaczenie, bo co zmieni fakt, że nazwiemy to alkoholizmem, problemami z alkoholem, uzależnieniem od alkoholu czy brakiem umiaru? Nic. Bardziej istotne jest to, co się dzieje i jakie to ma skutki dla waszego związku, a także pani samopoczucia. Zachęcam do skorzystania z pomocy i skonsultowania się ze specjalistą terapii uzależnień, aby wspólnie zastanowić sie, co w takiej sytuacji będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty