Bulimia i alkohol a nieszczęśliwy związek

3 lata temu zachorowalam na anoreksje,nastepnie bulimie, pojawila sie bulimia i moje picie alkoholu codziennie zeby zagluszyc wyrzuty,wyszlam za maz pol roku temu zeby uciec z domu wydawalo mi sie ze z milosciu,jednak dusze sie w tym zwiazku ciagle sie klocimy a wymiotuje i pije...stany te ustapily do czasu kiedy moj zwiazek z moim mezem zaczal sie psuc...potem poznalam kogos uwiodl mnie i sie zakochalam a kochanek mnie zostawil,a ja zostalam z mezem ktory o niczym nie wie nic mnie nie cieszy.
ponad rok temu

Dzień dobry.
Opisała Pani szereg trapiących Panią problemów, z których każdy wymagałby chyba nawet odrębnych strategii pomocowych. Sugerowałbym kontakt z psychologiem, bądź psychoterapeutą.
Pozdrawiam.

0

To nie jest chwilowy kryzys. To zdecydowanie poważniejsze zaburzenia, w tym być może zaburzenia osobowości. Nie zwlekałabym z konsultacją z lekarzami specjalistami i psychoterapią.
Już sama anoreksja i bulimia są chorobami zagrażającymi zdrowiu i życiu. Nie wiem, czy się Pani leczyła u jakiegoś specjalisty i czy była profesjonalnie diagnozowana, ale z tego co Pani pisze, potrzebuje Pani fachowej i prawdopodobnie dłuższej pomocy.
Szczególnie, że opisywane przez Panią trudności, wynikają z ciągłego uciekania przed czymś- albo w przesadną kontrolę nad impulsami, albo w brak kontroli, albo w alkohol, albo w drugiego człowieka.. I "zawieszania" na czymś lub na kimś (na przykład na mężu, stąd początkowa poprawa). Samo się to nie zmieni. Nie znajdzie tez Pani "na zewnątrz" poczucia bezpieczeństwa czy sensu życia, jeśli nie znajdzie ich Pani w sobie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty