Burzliwy związek i rozstanie

Jestem Iza,mam 23lata.2 tyg temu rozstałam się z chłopakiem po6 latach związku.Nasz związek od początku był burzliwy.Nie zgadzaliśmy się w ważnych kwestiach przez co wielokrotnie rozstawaliśmy się(jednak zaraz wracaliśmy do siebie).Od paru miesięcy wiedział, że wkrótce się z nim rozstanę.Tak też zrobiłam,jednak dopiero wtedy zdałam sobie sprawę jak go kocham.On nie chce wrócić, mówi, że pogodził się i chce być sam.Mówi, że po tym wszystkim nie czuje tego co kiedyś.Co zrobić,aby znowu być razem?
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Pani pytanie wskazuje że to doświadczenie nie pogłębiło Pani wglądu. Jednym z najsilniejszych i najbardziej przykrych mechanizmów psychicznych jest przymus powtarzania. Skupiając się na powrocie Pani partnera powiela Pani dysfunkcyjny mechanizm. Kluczowe byłoby rozpoznanie dokładnego wzorca wg jakiego tworzy Pani relacje interpersonalne i wyeliminowanie mechanizmów które im zagrażają. Wygląda to tak jakby regulowała Pani dystans interpersonalny za pomocą rozstań i konfliktów. Proponuje konsultacje z terapeutą psychodynamicznym.
Pozdrawiam

0

Witam, Panią. Sądzę, że zadaje sobie Pani niewłaściwe pytanie - co zrobić, żeby on wrócił. Nikt nie wymyślił sposobu, żeby zmusić drugą osobę do wzajemności. Po co Pani ktoś, kto przynajmniej w tym momencie nie chce z Panią być? Bycie z nim w takiej sytuacji w żaden sposób Pani nie uszczęśliwi. Może dobrze byłoby zadać sobie pytanie, czy chce Pani z nim być, dlaczego z nim, dlaczego teraz Pani chce, a wcześniej Pani wiedziała, że chce rozstania. Czy nie jest tak, że kiedy on chce, to Pani nie chce, a kiedy Pani chce związku, to on już nic nie czuje ? Czy kiedy robi się bliżej, nie odsuwa się Pani od niego? Może boi się Pani bliskości? A może teraz przestraszyła się Pani rozstania i bycia samej i myli Pani milość z lękiem przed samotnością ? To są dobre pytania do zastanowienia, na pewno lepsze niż natarczywe próby pogodzenia na siłę. Powodzenia

0

Oczywiście może Pani ponownie porozmawiać ze swoim chłopakiem o powodach, dla których nie chce ponownie wchodzić związek. Jednak musi zdawać sobie Pani sprawę z faktu, iż nie ma sensu budować czegoś na siłę, gdyż taki związek może zwyczajnie bardzo szybko się rozpaść. Oprócz tego życie w świadomości, iż jest się z osobą, która robi wszytko z przymusu, nie jest miłe. Warto sobie postawić natomiast szereg pytań, na które może znajdzie Pani odpowiedź w rozmowie z byłym chłopakiem- czemu miały służyć kłótnie i rozstania, co było takiego między Wami, iż mimo tego że się nie zgadzaliście przez tyle lat byliście w tym związku, co spajało tą relację. Warto też zadać sobie pytanie, dlaczego nadal chce Pani budować związek, w którym, jak sama Pani pisze, było tyle sprzeczności i niezgodności.

0

Witam. Pisze Pani, że wasz związek był burzliwy. Rozumiem, że czuła się Pani raniona i przeżywała więcej złości, rozgoryczenia, poczucia krzywdy, winy i smutku niż prawdziwej miłości. Pisze Pani, że podejmowała decyzję o rozstaniu, która wydaje się być właściwą, a mimo to nadal chce Pani powrócić do partnera, który nie jest tym zainteresowany. Odnoszę wrażenie, że to co Pani teraz odczuwa związane jest z "toksycznością", uzależnieniem od przeżywania negatywnych emocji, nawracające koło emocjonalne: odtrącanie i łaknienie emocjonalne. I warto na poważnie przyjrzeć się własnemu reagowaniu. Pomóc może psychoterapia psychoanalityczna, podczas której przyjrzy się Pani dotychczasowemu swojemu życiu, w którym to tkwi przyczyna reakcji. Mamy wpływ na własne zachowania, a nie na innych, bo to manipulowanie. A przecież zależy nam na zachowaniu szacunku do samego siebie. Powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty