Choroba i brak możliwości kolejnej ciąży a komentarze rodziny

Co mam mówić kiedy ktoś z rodziny lub znajomyćh zadaje takie pytania- Kiedy drugie dziecko ? Ałbo pasuje dziewczynka do pary, musicie cos w końcu myśleć. A mi nie wolno zajść w ciąże . Co mam wtedy mówić ? Moją chorobe ukrywam i wie tylko kilka naprawde bliskich osób.
ponad rok temu

Jak radzić sobie ze stresem?

Witam serdecznie, wygląda na to , że nie reaguje Pani na fakt , że inne osoby wchodzą w Pani prywatną przestrzeń. Pozwala Pani zadawać innym intymne pytania mimo , że najwyraźniej nie ma Pani ochoty na nie odpowiadać. Stawia się Pani w bardzo trudnej sytuacji poprzez brak reakcji.
Nie musi Pani nikomu opowiadać o swojej chorobie, nie musi Pani tłumaczyć się z tego dlaczego nie będzie Pani mieć więcej dzieci. Nie będę pisać co mogłaby Pani w zamian odpowiedzieć, ponieważ mam przekonanie , że właściwy sposób reakcji sama Pani znajdzie - jeśli tylko posłucha Pani siebie.
pozdrawiam

0

Decyzje o kolejnych ciążach należą do Was obojga i nikogo więcej. Należy spokojnie ale jasno postawić granicę swojej prywatności i dać do zrozumienia, że nie życzy sobie Pani presji, ani komentarzy tego typu. Nie musi się Pani nikomu tłumaczyć i trzeba o tym pamiętać. Pozdrawiam A.R.

0
Jolanta Bratek Psychologia, Radom
70 poziom zaufania

Witaj,
Nie napisałaś, jaka to choroba i dlaczego ją ukrywasz przed otoczeniem. Nie napisałaś, czy Ty tak samo jak Twoje otoczenie chcesz mieć drugie dziecko?
Przede wszystkim jest dużym nietaktem ze strony innych, że zadają Ci takie pytania i sugerują posiadanie drugiego dziecka. To brak wyczucia i dlatego to ich problem. Dla dalszej rodziny czy znajomych nie powinno mieć znaczenia z jakiego powodu nie masz dziecka. Nie możesz, nie chcesz - Twój wybór. Nie musisz się nikomu tłumaczyć.
Czym innym jest to, że Ty sama utrzymujesz swoją chorobę w tajemnicy przed innymi. Choroba jest niezależna od nas i nie powinnaś się czuć za nią odpowiedzialna, a co za tym idzie czuć się wina, że nie możesz wydać na świat „innym” drugiego dziecka.
Być może problem leży w akceptacji Twojej choroby.
p.s.
moja ciotka zawsze odpowiadała wścibskim ludziom tak: „jak bocian przyniesie to będzie” J
Pozdrawiam
JK

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty