Co jest powodem, że mam wrażenie wzbudzania negatywnych emocji u ludzi?

Wydaje mi się, że wszyscy się na mnie patrzą. Ciągle mam wrażenie, że wzbudzam jakieś negatywne zainteresowanie, jakbym był jakimś kuriozum. Nie jak schizofrenik, który myśli, że wszyscy coś knują przeciwko niemu. Bardziej jakbym był brudny na twarzy, albo dziwacznie ubrany. Trochę jak szczególnie zaniedbany bezdomny w tramwaju, na którego wszyscy zerkają z dezaprobatą, ale jednocześnie unikają kontaktu wzrokowego, żeby przypadkiem nie próbował zagadnąć. Staram się wyglądać i zachowywać maksymalnie niewyróżniająco, a mimo to wszędzie czuję się jak intruz, jak ktoś niedopasowany i niepożądany w danym miejscu. W każdym miejscu publicznym czuję się niepasujący, obserwowany, odsłonięty i zagrożony. Tak jakbym np. robiąc zakupy w supermarkecie pozwalał sobie na jakieś nie akceptowalne zachowanie. Nigdy nie radziłem sobie dobrze w kontaktach międzyludzkich i niestety z wiekiem to zdaje się pogłębiać. Co poszło u mnie nie tak?
MĘŻCZYZNA, 27 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

W zamieszczonej wypowiedzi odróżnił Pan swoje samopoczucie od samopoczucia, które towarzyszy osobom chorującym na schizofrenię tj. "które myślą, że wszyscy coś knują przeciwko nim". Niestety nie jest to jedyny rodzaj myśli, które towarzyszą osobom zmagającym się z tą chorobą.
Ważny dla mnie w Pana wypowiedzi jest fakt, że jak rozumiem trwa to już od dłuższego czasu " niestety z wiekiem się pogłębia" jak Pan napisał, wiąże się ze znacznym odczuwanym dyskomfortem oraz wiąże Pan to z innymi trudnościami w relacjach. Ten istotny fakt pokazuje iż mimo zapewne Pana wysiłków, nie udało się Panu samemu poradzić z opisanymi wrażeniami i myślami. Czas więc na pomoc specjalistów. Z racji, że do postawienia diagnozy i odpowiedzi na pytanie "co poszło nie tak?" konieczny jest bezpośredni kontakt z diagnostą, nie mogę udzielić takiej odpowiedzi na podstawie wyłącznie tych informacji. Po dobrze postawionej diagnozie, podjęcie się terapii w najbliższym czasie, powinno przybliżyć Pana do odpowiedzi.

Z poważaniem,
Małgorzata Mazurek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty