Co może powodować problem nocnych wybudzeń?

Witam. Od kilku lat zmagam się z bezsennością. Zaczęło się pół roku przed maturą. bardzo się do niej uczyłem i nadwerężałem wręcz swoją pamięć. Przez długi okres wówczas bolała mnie głowa. przyczyną problemu po pół roku okazał się być brak magnezu po suplementacji problem ustąpił, jednak nie bezsenność. Próbowałem melatoniny I najsilniejszych leków na sen jakie mogłem dostać w aptece bez recepty ale nadal sen przychodził z trudnością a kiedy już przyszedł, szybko się wybudzałem w środku nocy. Zdaje sobie sprawę że brak snu jest zły na pamięć wzrok itd. a ja w przyszłości chciałbym pracować z językami obcymi a do tego pamięć jest potrzebna. Poszedłem więc do lekarza jednym z moich snów było że się topie a miałem wtedy problemy z zatokami. Laryngolog dał mi leki. Moje poranne krwawienia z nosa się skończyły i miałem wrażenie że lepiej sypiam. Niestety niedługo to trwało. Postanowiłem iść do psychiatry i dostałem trittico. Przez chwilę było dobrze ale później musiałem zwiększyć dawkę. Przez długi czas brałem maksymalna możliwą I mimo chwilowego polepszenia snu koszmary w końcu i tak wygrywały. Jeśli chodzi o koszmary były różne ale w większości przypadków ktoś dźgał mnie w brzuch lub do mnie strzelał (w brzuch i w głowę). często rano też mdlałem. Zauważyłem w końcu że po zmniejszeniu dawki koszmary znikają. stopniowo odstawiałem trittico i aktualnie już nie biorę od dłuższego czasu i czułem się świetnie przez jakiś czas. Byłem w miarę wypoczęty (podkreślam że w miarę) teraz pracuje na zmianę poranną i wieczorną w magazynie (nie nocną) robiłem kilka badań na krew, mocz, stolec w poszukiwaniu pasożytów. Byłem u neurologa na rezonansie wykryli mi torbiel szyszynki 12x9 ale neurolog powiedział że to raczej nie jest przyczyną ale będe kontrolować tę torbiel w przyszłości. Byłem na EEG. w opisie napisali mi tak Czynność podstawową stanowi obfity, mieszany rytm alfa o częstotliwości 9-13 hz i beta o amplitudzie ok 10-60uv R.Z. słabo wyrażona W czasie hv i fs obecne są jednosekundowe napadowe wyładowania fal wolnych o częstotliwości 2-4hz, ostrych i wolnych ostrych o amplitudzie 170uv w obustr. Odprow. Zwłaszcza czołowo skroniowych z przewagą strony prawej. W czasie badania widoczna jest okresowa senność typowa dla 1-2fazy nrem Nigdy nie miałem ataków padaczki ani nikogo w rodzinie z padaczka. Chyba że od częstego mdlenia od zażywania trittico by się miała pojawić Aktualnie drugi dzień z rzędu spałem dwie godziny. Moja pamięć bardzo kuleje. W okresach gdzie było dobrze była dobra ale takie momenty to rzadkość... Nie robię drzemek w ciągu dnia, nie pije alkoholu, nie palę papierosów, czasami wypije kawę, ale wiadomo nie na noc. W dni kiedy mam wolne leżę w łóżku do dziewięciu godzin ale i tak jest to sen przerywany raz lub czasem dwa razy na noc. Aktualnie mimo studiów przystosowałem z nauką. W trakcie zażywania trittico jeszcze kilka miesięcy temu miałem problem z budzeniem się w nocy bo wówczas budziłem się z silnym parciem na pęcherz. Nikt nie potrafił mi pomóc ale zauważyłem, że po położeniu się w łóżku po krótkim czasie pojawiała się potrzeba wyjścia do toalety. Dlatego kilka dni kładłem się w łóżku wcześniej żeby po prostu poleżeć lub poczytać książkę. Po pół godziny wstawałem wtedy do toalety. I wtedy zasypiałem bez problemu wstawania do toalety w nocy. Aktualnie nie mam problemu wstawania w nocy do toalety ale po prostu chcę opisać wszystko co przez ostatnie trzy lata mnie spotkało. Po kilku dniach wcześniejszego kładzenia się w łóżku nawyk oddawania moczu w nocy zanikł. Nie mogę jednak zlokalizować problemu nocnych wybudzeń. Leki nie działają zmęczenie fizyczne nie działa zmęczenie umysłowe nie działa. Kiedyś koszmary miałem prawie codziennie. Teraz sporadycznie ale i tak często się wybudzam
MĘŻCZYZNA, 23 LAT 11 miesięcy temu

Witam Pana,

Istnieje wiele przyczyn bezsenności, zaburzeń snu.

Problemy ze snem – bezsenność, wybudzanie się itp. najczęściej mają

podłoże psychologiczne.

Do najczęstszych przyczyn zaburzeń snu należą stres, przeżywane emocje,

przykre doświadczenia z przeszłości, zaburzenia depresyjne, zaburzenia lękowe,

praca przy komputerze, nadmierne korzystanie ze smartfona i wiele innych.

Objawy, które Pan opisuje mogą sugerować zaburzenia depresyjno - lękowe.

Jednak rzetelną diagnozę można postawić tylko podczas osobistej konsultacji,

po wnikliwym wywiadzie i zbadaniu okoliczności, które doprowadziły

do problemów ze snem.

Nawet jeżeli żadne z powyższych u Pana nie występują,

to długotrwały brak snu może doprowadzić do zaburzeń lękowych i wielu

innych zaburzeń.

Aby skutecznie i bezpiecznie wyleczyć zaburzenia snu, należy dotrzeć do źródła

problemu i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.

Zachęcam Pana do skonsultowania problemu z psychologiem

i do podjęcia odpowiedniej psychoterapii.

Terapeuta dotrze do przyczyny Pana problemów ze snem i pomoże Panu

uporać się z zaburzeniami snu, a także odzyskać spokój, równowagę wewnętrzną

i radość życia.

Gdyby chciał Pan porozmawiać ze mną o problemie,

to zapraszam do kontaktu.

Istnieje możliwość konsultacji online,

np. za pośrednictwem komunikatora Skype.

Pozdrawiam serdecznie



Hanna Markiewicz,

psycholog, psychotraumatolog

e-mail: psycholog24x@gmail.com

tel. 505 075 298,

https://psycholog24online.pl/


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty