Co może powodować ten ból pleców?
Witam, moje pytanie dotyczy bólu pleców. Wcześniej raczej nie miałam problemów z kręgosłupem. Jakieś 1.5 tygodnia temu myjac włosy nad wanną dostalam pierwszy raz ból pleców ( na samym dole po lewej stronie ) silny ból, ciężko było mi wstać, utrzymywał się kilka godzin ( wygrzewalam termoforem, mąż próbował mi to rozmasowac) rano już było wszystko okej. Miałam dzień spokoju , na 2 dzień znow dostałam mocnego bólu w tym samym miejscu( nie robiąc nic takiego czym mogłabym go nadwyrezyc) ból także utrzymywał się kilka godzin ciężko było chodzić, poruszyć się by się poprawić czy cokolwiek. Nawet idąc ze 2 razy miałam tak ze jakby mi podcinalo nogi czy coś takiego. Znów przeszło na rano na drugi dzień. I znów była chwilka spokoju i dzisiaj zlapalo mnie znów w pracy znów jest to samo, tyle ze wracałam do domu piechota i miałam takie dziwne uczucie takie hmm jakby mrówki NA nogach ale nie do końca mrówki bo takie jakby ktoś mnie kropil po nogach zimną wodą , na obu nogach takie dziwne uczucie zatrzymywalam się oglądałam swoje nogi bo nie wiedziałam co jest grane. Jak narazie nadal boli tyle ze zazwycZaj jak jestem jestem danej pozycji jest okej, chce się poruszyć, poprawić, wstać wtedy jest mocny ból, często lzy w oczach stają. Mąż mówi ze tam coś jakby czuć pod palcami jak masuje i wtedy kiedy boli mam wraŻenie że wtedy wygląda jak przypuchniete leciutko natomiast nie wiem może to być już przewrazliwienie. Proszę o pomoc szukam w Internecie informacji co może być przyczyną Ale jest tyle przyczyn bólu w tym miejscu ze nie wiem która może być prawdopodobna. Mam 22 lata, kobieta. Prosze o pomoc
