Co oznacza zmiana zachowania i smutek?

Witam. Jestem 20 letnia kobieta. Szukam pomocy specjalisty psychologa, ponieważ jestem zdania że coś ze mną nie gra. Od kilku miesięcy ciągle chodzę smutna przygnebiona. Nie chce mi się wychodzić do pracy ale w tym momencie to tylko z tego się cieszę że mogę się czymś zająć. Najgorsze są weekendy. Jestem w stanie przelezec cały weekend w łóżku bez jedzenia i picia. Straciłam ochotę na cokolwiek, wyjścia na miasto, zakupy, kąpiel. O seksie nie wspominając. Mieszkam za granicą od ponad roku wraz z chłopakiem poznanym za granicą też ok rok temu. Niestety zdarzyła nam się wpadka. Nie planowaliśmy ciąży. Byliśmy wtedy że sobą kilka miesięcy. Decyzja była prosta - usuwamy. On na początku się nie zgadzał ale zaakceptował to (ma już dwoje dzieci w Polsce ale tamten związek się rozpadł), twierdząc że na trzecie dziecko to za wcześnie. Na zabieg zrzucilismy się po połowie kosztów. W dzień aborcji miałam bardzo mieszane myśli. Pamiętam tylko ogromny ból i smutek. Nie byłabym w stanie wychować dziecka w tym momencie. Od tamtej pory w naszym związku jest bardzo źle. Ciągle się klocimy. Doszło nawet do nadużycia siły fizycznej (z obu stron). Czuję że to ta sprawa z aborcja najbardziej mnie boli. Nie potrafię sobie wybaczyć. Chłopak Nie chce o tym rozmawiać (pyta 'znowu chodzi o tego dzieciaka?' gdy płacze). Ostatnio zaczęłam dziwnie się zachowywać i vo najgorsze nie jestem w stanie się powstrzymać. Jestem agresywna, nie śpię po nocach za to przysypiam dnie. Potrafię wyjść w środku nocy na dwór odkryta jedynie kocem. Mam przyjaciółkę ale chłopak zabronił mi jej mówić o usunięciu ciąży bo co będzie jak się wszystko wyda w pracy?? Pracujemy razem dodam. Nie mam ochoty na nic. Przestałam jeść, jestem złośliwa. Chłopak na początku to wytrzymał ale teraz tylko mi dogryza. Gdy wyszłam w tym kocu na dwór powiedział że wyglądam jak k
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam, Pani samopoczucie i zachowania mogą mieć wiele przyczyn, zachęcam Panią do podjęcia terapii, wielu specjalistów oferuje ją w trybie on-line, rozmowa z terapeutą powinna Pani wiele spraw wyjaśnić, powinna pomóc zrozumieć samą siebie, Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Pani,

Rozumiem, tak jak potrafię jakich emocji może Pani teraz doświadczać...

Niedobrze, że nie może Pani głośno o tym mówić, że zabrania Pani tego Partner, a to jest to, czego Pani najbardziej by potrzebowała, żeby mieć możliwość podzielić się swoim cierpieniem i bólem po aborcji,
w bezpiecznej dla Pani przestrzeni, zaufanej i wspierającej Panią Osobie.

Dlatego, proszę nie zwlekać, nie zostawać z tym samej i skorzystać z potrzebnej Pani pomocy, której tak Pani potrzebuje, a być może nie jest świadoma...
Dodatkowo zaniepokoił mnie fakt nadużycia siły...

Proszę Panią, proszę sięgnąć po pomoc psychologiczną w trosce o siebie, bo to Pani zdrowie psychiczne, fizyczne i emocjonalne są teraz tak ważne...

Gdyby miała Pani życzenie takiej zwyczajnej rozmowy ze mną, zapraszam na Skype.

Życzę Pani tego, czego teraz Pani najbardziej potrzebuje,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty