Co robić, jak nie mogę sobie poradzić z emocjami, strachem?

Witam, nie mogę sobie poradzić z emocjami, strachem, smutniekm, żalem i osamotnieniem. Ja i on mamy po prawie 19 lat. Byłam z nim w związku 3 lata. Zawsze robiliśmy wszystko razem. Wspólne wyjazdy, posiłki, imprezy, wspólne spędzanie wolnego czasu. Był troskliwy i kochany. Zawsze mogłam na nim polegać, pomagał mi we wszystkim. Opiekował się mną, a ja nim. Można by powiedzieć, że był idealny. Jakiś miesiąc przed dniem rozłąki zaczęły wkradać się do naszego związku złe emocje. Ja widziałam coraz częściej jego prozaiczne błędy, on twierdził że odnoszę się do niego w sposób chamski. Nawet wtedy ciągle powtarzałam mu, że go kocham ponad życie. Nigdy się od siebie nie odpychalismy. Po każdej jednorazowe kłótni przepraszalismy się i było wszystko Oki. Niestety wszystko się skończyło w sposób, z którym nie mogę sobie poradzić. Zdałam pierwszy egzamin na prawo jazdy. On był szczesliwy. Przyszła pora na jego kolej. Nie udało mu się. Z racji tego, że ma on straszną matkę, która wmawia mu wszelkiego rodzaju dys i nie pozwala mu na rozdysponowanie czasu na naukę wkurzyłam się, bo bardzo dobrze wiedziałam że to jest po części jej wina, a on przez nią cierpi. Niestety zamiast zostawić do dla sobie, powiedziałam mu co myślę. On przez tydzień się do mnie nie odzywał. Po czasie napisał mi wiadomość, że ze mną zrywa, a pieniądze za nasz wspólny wyjazd we wakacje odda mi. (tak mieliśmy pojechać nad morze, miał mi się oświadczyć). Zostałam sama. Nie odpowiada na wiadomości, nie odbiera telefonu. Gdy przekazał mi pieniądze nie chciał nawet rozmawiać. Po tym wszystkim na domiar złego koleżanka poinformowała mnie, że mój kochany chłopak przed zerwaniem ze mną miał już dziewczynę i przez ostatni tydzień naszego związku mnie okłamywał i zdradzał. Teraz nawet nie chce ze mną porozmawiać, a jego mamusia jest szczęśliwa, że w końcu nie będzie musiała mnie na oczy widzieć. Nie wiem co mam robić... Jak sobie z tym wszystkim poradzić? W domu mam pełno jego rzeczy, pamiątek i prezentów. Nie wiem co z tym zrobić. Zostawić? Wyrzucić? Oddać? Pozdrawiam
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty