Co zrobić, jeśli syn zrezygnował ze studiów i chce grać w gry komputerowe?

Witam! Jestem matką 20-letniego Dawida. Wczoraj dowiedziałam się ,że mój syn zrezygnował ze studiów. Jego plan jest taki,że będzie siedział w domu i grał w gry komputerowe.Nie potrzebuje się uczyć bo po co, twierdzi że jest to mu do niczego nie potrzebne. Powiedział że widzi to tak że będzie tak jak w wakacje. Siedzenie w domu i granie. Chcę mu pomóc ale nie potrafię. Potrzebuje wskazówki gdzie skierować pierwsze kroki. Mam taka pustkę w głowie. To mnie przerasta! Proszę o pomoc
KOBIETA ponad rok temu

Witam,
Droga Pani,ten plan żadnej matce nie spodobałby się. Nie pisze Pani o tym, ale podejrzewam, że sama Pani wychowuje syna.
To niedojrzale zachowanie , możne być skutkiem nadopiekuńczości z Pani strony.
Czy zapytała pani syna kto zarobi na jego utrzymanie?
Jeśli młody człowiek nie chce się uczyć to powinien iść do pracy.
Myślę, że Pani syn zdominował panią i gra z panią w grę pod tytułem:" No i co teraz zrobisz, widzisz jesteś bezsilna, to ja stawiam warunki"!
Pani zwyczajnie boi się jemu przeciwstawić.
Uważam, że powinna Pani zgłosić się na psychoterapię
Pozdrawiam
Dorota Kotarska

0

Witam
Pierwsze kroki jakie może Pani podjąć to spokojnie siąść i przemyśleć sytuację.
Syn jest osobą dorosłą, przynajmniej w prawnym rozumieniu. Może oczywiście dokonywać wyborów, ale dorosłość polega też na ponoszeniu odpowiedzialności za podjęte decyzje.
W jego przypadku decyzją była rezygnacja ze studiów - ma do tego prawo, jednak Jego wyobrażenie o wakacjach trwających cały rok jest po prostu niedojrzałe...
Osoby dorosłe oczywiście miewają wakacje, ale jako przerywnik i odpoczynek od pracy lub nauki. W związku z powyższym najzdrowsze dla syna będzie postawienie mu wyraźnych granic poprzez wyrażenie komunikatu: Ok, możesz nie studiować, ale w takim razie zarabiaj na siebie, znajdź pracę. Wtedy syn ma szanse doświadczyć na czym polega dorosłe życie. Oczywiście może to być trudne, o ile wcześniej nie wymagała Pani zbyt wiele od syna. W razie potrzeby proszę skierować się na konsultacje do psychologa, psychoterapeuty. Może być tak, że obawia się Pani stawiania granic i wtedy trzeba będzie trochę popracować nad tym kawałkiem.Pozdrawiam serdecznie

0

WITAM,
rozumiem trudność sytuacji. Trochę mało informacji Pani podaje by móc w pełni coś Pani poradzić. Z pewnością od 20 latka, jak od osoby dorosłej, można już oczekiwać pewnych rzeczy, pewnej odpowiedzialności za swoje czyny. Jeśli syn porzucił naukę to ma Pani prawo zapytać o dalsze Jego plany i nie zgodzić się na bezczynność i zabawę przy komputerze. Warto przyglądnąć się jego decyzji o porzuceniu studiów, temu jak sobie wcześniej radził w sytuacjach trudnych, jakich rzeczy Pani oczekiwała od syna, czy była Pani konsekwentnym rodzicem?
proszę udać się do psychologa lub terapeuty na konsultację
pozdrawiam
Krystyna Zelek

0

Trochę dziwne wypowiedzi jak na 20latka. Zachowanie przypomina raczej 12-latka. Zachowanie syna pokazuje, że nie chce dorosnąć, wyjść z domu. Często to wlaśnie rodzice potrzebują dziecka w domu, z różnych powodów. Pierwsze kroki skierowałbym do ojca chłopaka. W tym okresie ojciec może dużo zdziałać, jeśli tylko matka ojcu zaufa. Kolejnym krokiem jest Pani praca nad wypuszczeniem dziecka z domu. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty