Witam serdecznie!
Przyjmuje się, że jedna standardowa porcja alkoholu to 10 g 100% alkoholu, co odpowiada 30 ml wódki (40%). Jeżeli w ciągu jednego dnia spożywa Pan około 250 g wódki, to oznacza, że spożywa Pan 8 standardowych porcji alkoholu. Nie wiem, jak długo Pan pije, z jaką częstotliwością, ale jeżeli Pan sam zauważa, że coraz częściej zagląda do kieliszka, to jest to sygnał, którego nie wolno bagatelizować. Być może nie jest to jeszcze zespół uzależniania od alkoholu, ale preludium do choroby alkoholowej w postaci picia ryzykownego albo szkodliwego. Przyjęto, że przez picie ryzykowne rozumie się spożywanie średnio 4-5 standardowych dawek alkoholu dziennie w przypadku mężczyzn. Pan przekracza ten limit. Odsyłam do artykułów:
http://portal.abczdrowie.pl/picie-ryzykowne http://portal.abczdrowie.pl/picie-szkodliwe
Zachęcam do konsultacji ze specjalistą w ośrodku leczenia uzależniania od alkoholu.
Pozdrawiam!
To stanowczo za dużo. Zachęcam do kontaktu z terapeutą uzależnień. Naprawdę warto.
Proszę umówić się na konsultację z psychoterapeutą zajmujacym się uzależnieniami. To trzeba zdiagnozować indywidualnie, jak również powody oraz okoliczności, w których dominuje alkohol.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Codzienne spożywanie alkoholu a wynik GGTP – odpowiada Lek. Rafał Gryszkiewicz
- Częste picie alkoholu a problemy osobiste i zawodowe – odpowiada mgr Jakub Pyka
- Picie jednego piwa dziennie a uzależnienie od alkoholu – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Czy piwo jest zdrowe? – odpowiada Lek. Marta Hat
- Spożywanie alkoholu a waga – odpowiada Dr Krystyna Pogoń
- Drgawki a okazyjne spożywanie alkoholu – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska
- Czy upijanie się to uzależnienie od alkoholu? – odpowiada Mgr Tytus Dziewięcki
- Jak opanować ataki agresji po alkoholu? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy moje objawy sugerują uzależnienie od alkoholu? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Dlaczego mąż po wypiciu alkoholu zachowuje się agresywnie? – odpowiada Lek. Marta Hat