Czy moje dziecko może mieć spektrum autyzmu?

Witam. Jestem mama 5 latka, jedynaka. Należę do mam histerycznych, bo moje rodzicielstwo to długa droga. Tyle teraz piszę się, że dzieci mają autyzm. Czy moje dziecko jest zdrowe? Jest bardzo ruchliwy, wszędzie go pełno. W domu rozmawiając patrzy w oczy bez problemu. Ciągle gada, chce się bawić, szuka uwagi. Pobaw się że mną, poczytaj, łapie za rękę. Ma niesamowita wyobraźnię. Rozumie zasady zabaw gry. Potrafi wcielac się w postacie rolę, używać długopisu za śrubokręt itd.kiedy zmieniam kolejność ról w zabawie potrafi się dostosować. Nazywa uczucia (ale te złe) boję się, jestem zły, zaraz się zdenerwuje, naśladuje np że jest potworem i pyta czy się boję. Mówi czasem że chce szaleć i wchodzi np do dziadka na łóżko żeby się wygłupiać. Jeśli coś mu dolega albo się potłucze biegnie z wyciągniętymi rękami. Albo prosi żeby pocałować bo boli. Potrafi podczas rozmowy w kuchni doroslych popróbować przejąć uwagę mówić "teraz ja opowiadam". Nie jest i nigdy nie był jakimś wielki przytulałem. Potrafi podejść i przytulić się zwłaszcza jak długo kogoś nie widzi, albo dać buziaka. Ale nie jest to jakaś często w ciągu dnia. Jak mówię żebyśmy się przytulali czesto nie chce. Mało chodzi do przedszkola bo ciągle choruje, dodatkowo musieliśmy zmienić placówkę i do nowej chodzi od miesiąca. Między dziećmi jest trochę jak owca w stadzie. W poprzednim przedszkolu Pani mówiła że miał ciężkie początki nie chciał z nią rozmawiać i że później się rozkręcił. Podobno słabo koloruje i mamy pracować nad motoryka. Martwię się, że słabo zna się na żartach. Że ta spontaniczność powsciagliwa. Kiedy mówię, że był niegrzeczny i żeby przeprosił nie chce tego robić. Jak mówię że misiu płaczę, odpowiada, że to nie misiu tylko ty. Nie ma w nim takiej empatii. Gdybym ja płakała odpowie żebym przestała bo nie może tego wytrzymać. Ale nie przyjdzie przytulać. Rozroznia obrazki że ktoś jest smutny, że ktoś wesoły. Wykonuje polecenia. Kiedy bawi się sam, a zaczepiam go słownie, pytam zawsze odpowie. Mam podejrzenie że jest lekko zaburzony sensoryczne bo np kazał sobie zawsze wycinać metki z ubrań. Był etap, że nie lubił obcinać włosów lub paznokci, ale jakoś przeszło. Nie lubi się ubierać grubo i nie lubi przejścia z ubrań letnich na zimowe i ma odwrót. Był taki etap że zasypia i kazał sobie np całować rączki albo nóżki, lubi żeby go głaskać miziać, kisiac. Często jak kładę się obok niego i go dotykam to mnie odpycha nawet przez sen. Czy to niepokojece czy może być w spektrum?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Dzień dobry

Na podstawie listu ma pewno nie można stwierdzić żadnego zaburzenia. Pani opis jest raczej typowy jak na jedynaka 5 latka. Gdyby były trudności w obszarach rozwojowych zapewne w przedszkolu podnieśliby ten temat. Niemniej jednak jeśli jest Pani pełna niepokoju to proponuję skorzystać z wizyty u psychologa, który oceni funkcjonowanie dziecka i tym samym da odpowiedzi na Pani pytania.

Pozdrawiam AM

w razie pytań zapraszam do kontakt

agatamajda@icloud.com

www.pracowniaterapeutyczna.eu

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty