Czy podane objawy świadczą o nerwicy natręctw?

Witam mam pytanie, od paru dni mam w sobie coś takiego ze jestem na wszystko obojętna. Pamiętam że zaczęło się to od rozmowy z moją mamą na temat moich natrętnych myśli typu(a co jeżeli można kochać dwie osoby naraz to jak to zobaczę u partnera albo co jeżeli można kogoś kochać i zdradzać.) Dziś już wiem, że te myśli to absurd lecz wtedy miałam takie myśli bo czułam że kocham. No właśnie czułam. 5 dni temu rozmawiałam z mamą że każdemu człowiekowi przychodzą różne głupie myśli do głowy ale jeżeli już ktoś by się zastanawiał czy kogoś kocha czy nie to byłby znak że nie kocha lub coś jest źle. I chyba wypowiedziałam to w złą godzinę od tego czasu aż do dziś zaczełam to tak mocno rozważać,że aż (wydaje mi sie) weszło to na moje uczucia. Potrafiłam sobie na siłę wyobrażać różne rzeczy żeby coś poczuć. Np moją mamę której by coś się działo. Albo chłopaka, który mnie zostawia albo zdradza i nic. Wszystko mi jest obojętne. Wczoraj byłam z moim chłopakiem w papugarni i cieszyłam się z tego że tam jesteśmy miałam ochotę go przytulić i go przytulałam. Miałam tak ogromne wyrzuty sumienia do niego i moich bliskich że płaczę już kolejny dzień. Kiedyś bardziej się wszystkim przejmowałam i chciałabym żeby to wróciło, bo wtedy wiedziałam że czuję. Mam coś takiego ze nawet nic nie czując nie zerwe z moim chłopakiem dlatego że szkoda mi go jest i myślę że niemożliwe jest to żebym dzień przed pojawieniem się tej myśli czuła do niego wielką miłość ( bo tak było) a teraz nagle bo sobie coś do głowy wbiłam nagle jego nie kochała. Pierwszy raz mam coś takiego żeby myśl weszła mi na uczucia. Jedyne czego teraz naprawdę chcę to znów kochać moją rodzinę oraz jego. Czuć to w sensie. A nie tylko czasami jakiś impuls sekundowy który ucieka bo wkrada się ten brak uczuć. Dodam jeszcze że będąc z tym chłopakiem na początku też miałam coś takiego że nie umiałam mu dać wszystkich uczuć ale chciałam z nim być i stwierdziłam trudno przestanę o tym myśleć jak mam go kochać to go pokocham i faktycznie pokochałam go za charakter, za to jaki jest dla mnie dobry oraz za to że się dogadujemy i jest nam razem dobrze. Za wygląd oczywiscie w późniejszym czasie też. Jesteśmy że sobą 4 miesiące a ja tylko chce czuć to co czułam te 5 dni temu. Mam podejrzenie o nerwicy natrenctw może to ma jakieś powiązanie. Prosze o pomoc
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty