Czy powinnam odejść od chłopaka, który mnie zdradza i nie widzi w tym nic złego?

Witam. Niedawno dowiedzialam sie, ze moj narzeczony, z ktorym jestem w ciazy (planowanej) mnie zdradza i najgorsze jest to, ze on nie widzi w tym nic zlego. Za miesiac mielismy sie pobrac, ale juz wczesniej sie wahalam. W ogole o mnie nie dba, nie rozmawiamy ze soba, jest niemily i oziębły, nawet w rocznice mial mnie gdzies i caly dzien ogladal tv. Na rocznice kupilam mu drogi wymarzony prezent o ktorym wczesniej wiedzial, a on mi nic, mimo ze zarabia 3 razy tyle co ja.Powinnam odejsc od niego?

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Problemy w komunikacji między partnerami Psychologia Zdrada w związku

Lek. Małgorzata Horbaczewska

98 poziom zaufania

Witam serdecznie. Jak najbardziej jest to decyzja do rozważenia. Warto jednak podkreślić, że będziecie Państwo mieli dziecko.

Maria Fraszewska Psycholog, Zielona Góra

62 poziom zaufania

Witam. Ma Pani rację, że mężczyzna powinien pokazywać czynami kochanie. Powinien okazywać szacunek kobiecie, a nie lekceważyć i poniżać. I dawać poczucie bezpieczeństwa dla Pani i Waszego przyszłego dziecka. Rozumiem, że ma Pani potrzebę, żeby kogoś kochać, dziecko będzie potrzebowało dużo miłości. Jakąkolwiek decyzje Pani podejmie, sama musi Pani do niej dojrzeć. Pozdrawiam

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy powinnam odejść od chłopaka? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
Czy odejść od faceta, który mnie oczernia? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
Czy zostawić chłopaka, który jest uzależniony od narkotyków? – odpowiada Mgr Ilona Ciżewska
Związek z chłopakiem chorym na depresję dwubiegunową – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
Jak odejść z tego toksycznego związku? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
Czy powinnam dać drugą szansę naszej relacji? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
Czy jest szansa, że chłopak jeszcze zmieni zdanie? – odpowiada Mgr Ilona Olczak
Destrukcyjna relacja z chłopakiem – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
Co zrobić, aby partner zrozumiał? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
Czy powinnam zaszczepić syna przeciw ospie? – odpowiada Paweł Żmuda-Trzebiatowski

artykuły

32-letnia znana i ceniona weterynarz, zmarła kilka tygodni po urodzeniu dziecka. Rodzina dostaje setki wiadomości z wyrazami współczucia

32-letnia kobieta zmarła na raka zaledwie kilka ty

Oblicza Starości - poruszająca wystawa, która oswaja ze starością

Starość jest piękna Starość niejedno ma oblicze -

Depresja po miłości. Co roku 1200 Polaków chce się zabić po rozstaniu

Co trzecia podejmowana w Polsce próba samobójcza p

Jak odejść od chłopaka?

Moja historia nie jest dość ciekawa. Jestem w związku, mam dziecko 1,5-roczne. Od 2 lat ten związek tak jakby nie istniał. Chłopak, którego kiedyś kochałam bardzo się zmienił... Narobił długów, o wszystko obwinia mnie i moją rodzinę, nie mogę na nim polegać... Od dłuższego czasu, gdy brakuje pieniędzy, ciągle są kłótnie, awantury, ciągle mi ubliża, jestem wyzywana od najgorszych. Bardzo bym chciała odejść, ale się boję... jego reakcji... tego, co będzie później... Bardzo proszę o pomoc, już nie daję rady... Mój e-mail md19@wp.pl.

KOBIETA ponad rok temu

Konflikty w związku Psychologia Relacje z partnerem

Lek. Marta Mauer-Włodarczak Psycholog, Warszawa

62 poziom zaufania

Witam!

Rozumiem Pani niepokój. Sytuacja, w której się Pani znalazła nie jest łatwa i obawiam się, że jej rozwiązanie nie będzie ani proste, ani szybkie, ale z pewnością będzie wymagało od Pani dużo siły i wytrwałości.

Problem, który Pani opisała, nie należy do rzadkości. Dzieje się tak, ponieważ młodzi mężczyźni często nie rozumieją, czym jest związek, jakie zmiany i obowiązki pociąga za sobą decyzja o poszerzeniu rodziny, tym samym decydują się na coś, na co jeszcze nie są gotowi.

Zachowanie Pani chłopaka spowodowane jest prawdopodobnie ogromnym lękiem przed koniecznością wzięcia odpowiedzialności już nie tylko za siebie, ale przede wszystkim za dziecko. Natomiast agresja w kierunku Pani i Pani rodziny może być sposobem, w jaki Pani partner próbuje zniwelować wewnętrzny konflikt, bo w inny sposób nie potrafi sobie z nim poradzić.

Moim zdaniem rozstanie powinno być rozwiązaniem ostatecznym, kiedy zostaną już wyczerpane wszelkie inne możliwości rozwiązania konfliktu. Najważniejszą i podstawową metodą pracy nad poprawą relacji w związku jest szczera i otwarta rozmowa, oparta na faktach i uczuciach. Zachęcam do przeczytania artykułu pt. Kłótnie w związku, czyli jak rozmawiać z mężczyzną, w którym opisałam kilka wskazówek, ułatwiających prowadzenie konstruktywnej rozmowy. Polecam też książki Jacka Pulikowskiego, które pomagają w zrozumieniu m.in. lęków i obaw, jakie targają męską duszą.

Myślę, że w Pani sytuacji pomocna mogłaby się okazać terapia par. Namawiałabym też Panią, aby w delikatny sposób podsunęła Pani partnerowi książkę pt. Dzikie Serce.Tęsknoty męskiej duszy, która pomogłaby mu zrozumieć swój problem i nakreśliłaby kierunek, w którym powinien szukać rozwiązania. Polecam także książkę pt. Warto być ojcem, w której autor podkreśla, że najważniejsze co może dać ojciec swoim dzieciom, to prawdziwie i dojrzale kochać ich matkę. Jeśli chłopak przeczyta te dwie pozycje, to już będzie duży krok w pracy nad zmianą jego zachowania.

Życzę Pani dużo siły i wytrwałości.

Pozdrawiam.

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Rozstałam się z chłopakiem, który nie chce do mnie wrócić – odpowiada Paulina Witek
Krzywdzenie się podczas impulsu – odpowiada Mgr Joanna Kwiatkowska
Czy wrócić do dobrej pracy, czy zostać z chłopakiem i bez pieniędzy? – odpowiada Magdalena Pikulska
Mój chłopak pali marihuanę - odejść czy nie? – odpowiada Mgr Sawrina Stopyra
Toksyczna teściowa i maminsynek – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
Jak zerwać z chłopakiem i mu wszystko wygarnąć? – odpowiada Dr n. med. Anna Zofia Antosik
Mój partner jest agresywny - czy objawy te mogą być wynikiem depresji? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
Kłótnie w związku, czyli jak rozmawiać z mężem? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
Jak żyć z mamisynkiem? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
Jestem w depresji po odejściu chłopaka - jak sobie z tym poradzić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek

artykuły

Człowiek - duch. 12 lat spędził uwięziony we własnym ciele. Jego matka chciała, by umarł

Martin Pistorius przez 12 lat był uwięziony we wła

Traktujmy psychosomatyków poważnie

Materiał prasowy: Prószyński Media Fragment książ

"MITY MEDYCZNE, KTÓRE MOGĄ ZABIĆ"

Autor: Katarzyna Świątkowska - absolwentka Ak

Mgr Hanna Markiewicz Psychologia, Żelechów

umów wizytę

Mgr Magdalena Golicz Psycholog

umów wizytę

Mgr Maciej Rutkowski Psychologia, Białystok

umów wizytę

Mgr Katarzyna Kulczycka Psychologia, Wrocław

umów wizytę

Czy zerwać z chłopakiem, który zdradza przez internet?

Boję się rozstania ze swoim chłopakiem, które jest konieczne, ponieważ zdradza mnie on emocjonalnie. Już raz, kiedy znalazłam w internecie jego zbereźne rozmowy z koleżankami byłam bliska tego by z nim zerwać. Błagał na kolanach bym tego nie robiła, dałam mu drugą szansę. Zmarnował ją. Robi to dalej, z tym że teraz lepiej się kryje. Nie przeszkodziło mi to jednak odkryć prawdy. Teraz nie wiem co mam robić, wiem że źle się dzieje, ale nie potrafię z nim zerwać, cały czas się tylko zastanawiam, czy za jakiś czas nie zacznie mnie zdradzać cieleśnie.

To moja pierwsza taka miłość i czuję, że jest odwzajemniona, jednak czy on ma prawo robić takie rzeczy? Może to wynika z jego natury i nie powinno to mnie aż tak zasmucać? Przysięgał, że w rzeczywistości żadnej z nich by nie tknął. Boję się z nim zerwać, ponieważ boję się samotności i tego, że sobie z nią nie poradzę. Jestem słaba emocjonalnie, możliwe, że znów mi nakłamie, a ja potulnie do niego wrócę. Nie mam też żadnych bliskich przyjaciółek, z którymi mogłabym opłakiwać ewentualne zerwanie. Jestem w kropce, nie wiem co mam zrobić. Proszę o pomoc.

MĘŻCZYZNA, 17 LAT ponad rok temu

Psychologia Rozstanie Relacje z partnerem

Mgr Arleta Balcerek Psycholog, Warszawa

95 poziom zaufania

Witam!

Decyzja o rozstaniu czy też kontynuowaniu związku należy do Pani i ewentualnie do partnera. Przed jej podjęciem warto zastanowić się, jakie ma Pani możliwości i jakie będą one ze sobą niosły konsekwencję. Pisze Pani bardzo emocjonalnie na temat ewentualnego rozstania. Z góry zakłada Pani, że po rozstaniu nie będzie Pani mogła sobie poradzić, a samotność będzie nie do zniesienia. Skąd Pani to wie, skoro jest to Pani pierwszy związek? Jak rozumiem, nigdy wcześniej nie była Pani w takiej sytuacji. Dlatego nie należy z góry zakładać, że coś się wydarzy, bo tego nie wiemy. Pani nastawienie może sprawiać, że przez powstający z powodu negatywnych myśli lęk, nie wybierze Pani możliwości najbardziej korzystnej. Z jednej strony kocha Pani chłopaka ze wzajemnością, z drugiej on nie dotrzymuje słowa, oszukuje Panią i nie próbuje tego zmienić. Warto zrobić sobie tabelę, w której rozpisze Pani wszystkie za i przeciw. Najlepiej jest zrobić kilka takich tabelek i porozpisywać plusy i minusy każdej możliwości. Dobrze byłoby też z chłopakiem o tym porozmawiać i wspólnie zastanowić się, co dalej. Pisze Pani, że nie ma bliskich przyjaciółek, z którymi mogłaby dzielić się swoimi problemami. Czy jest Pani w związku, czy też nie, przyjaciele są potrzebni. Dlatego dobrze byłoby też zadbać o inne sfery życia społecznego. Ograniczanie się wyłącznie do chłopaka może faktycznie spowodować, że z różnych przyczyn zostanie Pani kiedyś sama. Wsparcie przyjaciół i bliskich z rodziny jest bardzo ważne. Polecam rozwój w tej sferze, gdyż może to w przyszłości zaowocować lepszym radzeniem sobie z trudnościami. Pozdrawiam

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

97 poziom zaufania

Witam Panią Serdecznie,

Zaczęła Pani post od słów, że rozstanie z Pani Chłopakiem jest konieczne, a więc już Pani sama ze sobą już się umówiła, że to byłaby dla Pani słuszna decyzja, a ja w ślad za Panią powtarzam...

Z pani postu, wnioskuję, że dużą obawą byłby dla Pani ten czas po ewentualnym zerwaniu relacji.
Zachęcałabym Panią do skorzystania ze wsparcia i rozmowy z psychologiem, w ramach NFZ-tu lub prywatnie.
Równolegle wskazane byłoby, żeby miała Pani choć jedną bliską koleżankę, która byłaby dla Pani wsparciem, poprzez swoją obecność..., czego Pani serdecznie życzę.

irena.mielnik.madej@gmail.com