Czy psychoterapia będzie pomocna w tym przypadku?

Witam, mam fobię społeczną, kiedyś z 10 lat temu brałam SSRI i jakoś tam żyłam, choć wszelkie kontakty z ludźmi były niekomfortowe, bardzo często miałam napady paniki. Bałam się pójścia na jakąś grupową psychoterapię i teraz mając 40 lat w ogole (no prawie) nie wychodzę z domu, nie odbieram telefonów, nie mam żadnych znajomych, nie mam pracy, sama nie chodzę nigdzie, jestem na utrzymaniu partnera. Wg niego, o czym mówi od paru lat powinnam spróbować psychoterapii bo to mi pomoże. Czuję się strasznie zmęczona takim życiem, i nie wiem czy pójście do psychoterapeuty cokolwiek mi pomoże? Bo u mnie to już jakiś stan bardzo przewlekły tej fobii, ekstremalny. Czy w moim wieku mogę jeszcze z powodzeniem zmienić utrwalone wzorce myślenia? Znam wiele moich przekonań, które sa całkiem nieprawdziwe, nielogiczne, ale sama nie potrafię ich zmienić, jakby były z betonu, nie pomaga mi pisanie pozytywnych afirmacji, i słuchanie ich. Mój umysł uparcie wierzy w nieprawdę o ludziach, o mnie. Proszę o jakaś poradę. Dziękuję.
KOBIETA, 39 LAT ponad rok temu

Witam, Najtrudniej jest podjąć decyzje o dokonaniu pewnych zmian. Wielu terapeutów sądzi, że tak naprawdę podjęcie decyzji o zmianach w życiu to połowa drogi terapeutycznej. Strach uniemożliwia działanie i bardzo często osoby oświadczające lęku mówią: jeśli lęk ustąpi, znajdę pracę, znajdę znajomych, zrobię to czy tamto. A tymczasem jedyny sposób to nie unikać, a wychodzić powoli na zewnątrz. Oczywiście podkreślam powoli, we własnym tempie. Psychoterapia rzeczywiście może tu bardzo wiele zmienić i jest to dobry początek ku zmianom. W pierwszym etapie (jeśli trudno się odważyć)- psychoterapia indywidualna, w kolejnych (albo od razu) podjęcie terapii grupowej. Na dobre efekty można liczyć przyjmując się na jeden ze szpitalnych oddziałów dziennych, które kierują swoje urozmaicone programy terapeutyczne do osób właśnie z takimi problemami. Zajęcia odbywają się zazwyczaj w godzinach 9:00- 14:00 co pozwala utrzymać rytm dnia codziennego. Odbywająca się w ramach tych programów terapia grupowa zapewne pozwoli na bezpieczne uczenie się komunikacji i bycia w relacji z innymi. Problem jest przewlekły i zmiana może wymagać pewnego wysiłku, ale najczęściej jest możliwa i warto powoli dążyć do tego by podnieść poziom satysfakcji ze swojego życia. Pozdrawiam i życzę powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty